7:05 - duża kromka chleba wiejskiego z ramą i 2 plasterki salami + słodka herbata
8:45 - biała bułka z masłem, plaster szynki, plaster ogórka kiszonego, liść sałaty + słodzona herbata
11:45 - jogurt muller mix truskawkowy + słodzona herbata
13:45 - soczek kubuś jabłkowy
15:50 - kartacz z cebulką + słodzona herbata
17:10 - paczka warzyw na patelnię, 2 parówki + słodzona herbata + kiwi
20:10 - mała wędzona makrela + słodzona herbata + kawałek sernika
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
niziolka
16 lutego 2011, 19:32nie ukrywam, odkąd znam tą stronę znam też Twój pamiętnik:) nie chcę cię obrażać ani krytykować, ale chyba po takim czasie wiesz jakie błędy popełniasz :) chyba za dużo cukru, zły rodzaj pieczywa, te przerwy między posiłkami są za krótkie :) no mnie inaczej uczono :) wiem, że ciężko jest dostosować rytm naszych posiłków do pracy, ale jak jesz o 7 to tego posiłku o 8.45 nie powinno być, a słodzona herbata i kupne soczki :) Ale życzę wytrwałości !!!! pozdrawiam !!!
Migdal0606
16 lutego 2011, 08:06Szukałam tej książki o ktorej pisałaś, w Krakowie ani w Empiku, ani w dwóch innych księgarniach nie znalazłam... Chyba zamowię na allegro.. Piszesz, że warto ją przeczytać i do niej wrócić?
calineczkazbajki
16 lutego 2011, 08:02fajnie jak tak waga spada
krzyzykomania
16 lutego 2011, 07:47spadeckzu..