Wpis pamiętnika odchudzania aniulciab: :)

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)

1 maja 2007

... moja dzisiejsza waga: 63kg :)
... dzisiaj lenistwo na całego... tym razem już z Mężem... szkoda tylko, że rano rozpoczęły się trudne dni i brzuszek mnie boli okropnie... ostatnio oprócz brzuszka bolą też plecy, więc ten pierwszy dzień staje się nie do wytrzymania czasami...
... pozdrawiam cieplutko :)
... wiecie, że u mnie rano był przymrozek?!

Dodaj komentarz

2
Następna

moniaf15
2 maja 2007, 08:33

no to trzymaj sie dzielnie... kurcze chyba musze wykupic te diete vitali... zobacze jeszcze do konca maja czy sama dam rade cos zrzucic... ja ide do szkoly :o/ tragedia... caluski
Agnie24
2 maja 2007, 07:56

U mnie dzisiaj -5, a wczoraj śniegiem sypnęło :)
madzia92
2 maja 2007, 07:06

No wlasnie. Cos pogoda sie psuje. Nie ladnie. Zeby tylko energia do odchudzania sie nie popsula... :( Pozdrawiam.
wicca77
2 maja 2007, 06:31

pozdrawiam cieplutko w ten bardzo zimny poranek :)
mama147
2 maja 2007, 00:01

Próbowaliśmy grila robić ale szybko okazało się, że ogrzewanie by się przydało, uciekliśmy w popłochu do domku i grzaliśmy się przy piecu :)
aannuuss27
1 maja 2007, 20:42

wiem, wiem ze fantazja tez bywa u nich bujna ale chodzi o konkret... bylysmy na meczu.. one ze swoimi a ja sama:( i to mnie tak troche zdolowalo ehh.. ale nic juz nie poradze... u mnie tez sie zaczynaja te "ciekawe dni" heh;] takze 3maj sie cieplutko i ciesze sie ze Ci tak ladnie waga spada;)
surimuri
1 maja 2007, 20:27

trzymaj sie dzielnie w te nieciekawe dni... Pozdrawiam a, ja też jestem Aneta i też babcia na mnie mówiła całe życie Ania :)
troosky
1 maja 2007, 20:16

dziekuje:) a ja Ci gratuluje coraz mniejszej wagi!:) buzki
ELIZA33
1 maja 2007, 19:23

ale majowka
gosiasek
1 maja 2007, 18:58

u mnie o 5. 30 było - 3 stopnie bryy i ja szłam do pracy. a co do okresiku to chociaz tyle dobrze ze moglas polezec z mezusiem :)
monkan2
1 maja 2007, 18:51

u mnie o 6 rano było 0 stopni i zimno jak cholera ;pozdrawiam
Irreplaceable
1 maja 2007, 18:36

ale slicznie spadlas z wagi.. zazdroszcze Ci tego i dziekuje za mile slowka::*buziaki i milego dnia!
anesia9009
1 maja 2007, 18:23

Dla mnie to nie szczegól:P Prawie kilo musze zrzucić :P:) Mam nadzieje że mi sie uda :)
Fibi
1 maja 2007, 17:57

lecisz z tym odchudzaniem-gratuluje!juz niedługo dotrzesz do celu!a z tymi dniami mam podobnie-coz zrobic...trzymaj sie!
Lady212
1 maja 2007, 17:38

z tą wagą Ci idzie :) udanego leniuchowania :)
kilarka2
1 maja 2007, 16:48

wiesz, ja też z tego "gatunku", co to się przejmuje... warto wypracować w pewnych kwestiach dystans, ale to niełatwe :) poza tym... przez to jesteśmy bardziej ludzkie, a to jest bardzo cenne :*
swinecka88
1 maja 2007, 16:27

dziekuje:*dbaj o siebie:)nooo,i waga supcio:)
ugasienica
1 maja 2007, 14:51

i co u Ciebie pytam? Maj rozpoczynam w swietnym humorze, pełna planów i optymizmu. Pozdrawiam
antek1
1 maja 2007, 13:22

U mnie też Kochana był - to ta wschodnia Polska.... Trzymaj sie w te przeokropne dni które ja mam na szczęście już za sobą..i waga wraca do normy. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia!
anesia9009
1 maja 2007, 13:05

No to pieknie :0 U mnie też super :0