Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


... waga troszkę drgnęła - dzisiaj jest 65,4 kg...
... znów zastanawiam się nad tym, do jakiego typu należy moja sylwetka... chyba jestem wiolonczelą... mała głowa na dużym tułowiu... ale wciąż nie jestem do tego przekonana... zwłaszcza że w ołówkowej spódnicy wyglądam fajnie...
  • Ebek79

    Ebek79

    18 lipca 2011, 10:03

    Ja też mam problem z określeniem swojej sylwetki. Albo nie pasuję do niczego, albo do kilku na raz:)

  • sweetseater

    sweetseater

    17 lipca 2011, 11:31

    Dawno tu nie zaglądałam. zazdroszczę ci twojej wagi. a co do typu sylwetki to też nie wiem. Też mam drobną głowę na dosyć mocnej reszcie, no i ten wzrost. ja mam 178 cm. Zawsze sądziłam że wyglądam jak facet z tą sylwetką. Gdzieś w tych sylwetka często klasyfikowałabym się jako wiolonczela. Pewnie z tobą też tak jest.

  • Migdal0606

    Migdal0606

    16 lipca 2011, 09:50

    wszystko zalezy od ubrania. W moim ubraniu ba obrone nikt by mi nie dal 90 kg wygladałam smukło.... a powiedzmy w stroju do cwiczen wygladam jak wygladam :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.