... dzisiejsza waga: 72,6 kg... wg strony podanej na forum jest ok :)
... niestety upały wróciły... więc przedwczoraj i wczoraj praktycznie nie wychodziłam z domu... dzisiaj chcę pojechać na ćwiczenia gimnastyczne do szkoły rodzenia... wybiorę chyba te o 8:30 - najwcześniejsze, bo jadąc przez pół miasta w autobusie miejskim można paść...
... po powrocie planuję poprać malutkie ciuszki, które już mam :) i zrobić na nie miejsce w garderobie - jakąś szufladę trzeba będzie opróżnić... przydałaby się komódka dla Dzidziusia, ale na razie poczeka :) pooglądam sobie i pomyślę, jaką chcę :) może którąś z tych... w sumie w pokoju Maluszka jest już biurko z systemu pop... ale garderoba ma kolor jak ta komódka z pierwszego zdjęcia... no i kolejne pytanie... jakie wymiary ma przewijak... żeby się na takim czymś zmieścił... :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Desperatka75
29 lipca 2008, 10:29a co do przewijaka, to ja kupiłam taka nadstawkę na łóżeczko - jest bardzo poręczna i bezpieczna => dobre, praktyczne wyjscie. Pozdrawiam!
niunia007
28 lipca 2008, 16:18mnie sie podoba ta na dole :) ja tez pragne chlodu!!! cala puchne w te upaly!! a juz tydzien nie bylo nawet chmurki...masakra... nie chce moze ulewy ale lekki desczyk i chlodne wieczory by sie przydaly :) a z tym przewijakiem... najlepiej na wyrku :) to ponoc zastepuje kazdy jeden przewijak i sprawdza sie w 100% :) buziole!!!
gelbkajka
28 lipca 2008, 15:54przewijak sobie odpusc bo na krotko starcza -szkoda kasy. Wygodniej jest przebierac maluszka na lozku- jak zacznie sie krecic to nigdzie nie spadnie :) Pozdrawiam!!
pannamigootka
28 lipca 2008, 15:11śliczne mebelki...niestety co do przewijaka nie pomoge, ale mogę pozyczyć ci miłego, chłodnego dnia=) Odpoczywaj Anetko=) Pozdrawiam
hagenowa
28 lipca 2008, 12:15nie wiem jakie wymiary ma przewijak ale ja swój kładę na łóżeczko i jest ok.Dołączam do Ciebie i oczekuję na pogorszenie pogody,pozdrawiam.
bezkonserwantow
28 lipca 2008, 11:13<img src="http://img257.imageshack.us/img257/8607/83915499bg6.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
swinecka88
28 lipca 2008, 10:37niestety nie wiem jakie ma wymiary przewijak,ale komodki ladne :) noo,wyobrazam sobie,jak to ciezko z brzuszkiem w takich upalach... Dzidzi goraco,no i Mamusi tym bardziej:)
Cwalinka
28 lipca 2008, 10:03wlasnie te upaly ciesza, :) w koncu czuje sie lepiej, tylko ja nie musze poruszac sie komunikacja miejska, wtedy napewno bym padla, a co do przewijaka to w necie chyba sa podane ich wymiary? buziaki i milego dzionka
jolaos
28 lipca 2008, 08:58ja Ci powiem, że nie jestem w ciązy a też nie daje rady jezdzić nigdzie daleko w te upały, sama jak gdzies jade to albo rano albo wieczorem, więc ta 8.30 to moim zdaniem bardzo dobra pora :)
dotinka1982
28 lipca 2008, 08:40Hej! Ja już ciuszki mam poprane, poprasowane i poukładane w komodzie. Dziś muszę uprać materiał z gondoli i fotelika samochodowego, no i spakować torbę do szpitala...w końcu został niecały miesiąc do ostatecznej daty rozwiazania, a ja pewnie będę szybciej rodzić , bo z Julką tak miałam , no i teraz do tego mam bardzo dużo ruchu. Byle tylko remont skończyc....i już nic mnie nie powstrzyma ;-) Pozdrowionka!
sobotka35
28 lipca 2008, 08:32chmurek na niebie przez cały tydzień życzę:))
gaja21
28 lipca 2008, 08:28Przyjemnych cwiczen :) Komdy bardzo ładne :)
TymKa78
28 lipca 2008, 07:16zalezy jaki..ja np .mialam szeroki przewijak.i mialam do tego taka wstawke do komody zeby blat byl szerszy.dlatego mysle ze musisz poprostu zmierzyc blat i do tego dobrac przewijak:)buziaczki
askim
28 lipca 2008, 06:57wierze ,ze marzy ci sie pochmurny dzien...ale jeszcze "chwilka" i bedziesz miala twoja kruszynke w ramionach :)pozdrawiam serdecznie i zycze cudowneo dnia :)