witajcie!
to mój pierwszy wpis. trochę się ciesze że dołączyłam. ale z drugiej strony... obawiam się i to bardzo. nie mam ani wysokiej motywacji, ani nie jestem systematyczna. co teraz?
muszę nauczyć się jeść, spać ćwiczyć, a nawet patrzeć na sama siebie.
jest wiele rzeczy , przez które nie jestem idealna. spóźniam się na potęgę, szybko rezygnuje. jeśli nie jestem w czymś najlepsza, poddaje się bez walki.
nie mam przyjaciół, bo albo chce żeby byli idealni, ale może po prostu nie umiem zaakceptować własnych słabości. i wychodzi na jaw to, co zawsze mi powtarzali. nie lubisz u ludzi tego, czego w sobie
brzmi znajomo?
wiele z nas tak ma, i albo uznajemy to za normę i żyjemy jak żyjemy, albo staramy się to zmienić, i ja własnie zaczynam. chce byc bardziej kobieca, seksowna i pewna siebie
swój brak samoakceptacji przenoszę wszędzie. na studiach, w aptece na praktykach, zajęciach a nawet odpowiedzi ustnej. mam wrażenie, ze przez moja wagę jestem postrzegana jako nieciekawa, wręcz nudna, leniwa i bez ambicji.
czy tak musi byc?
oczywiście ze nie. dlatego moje postanowienia to:
być systematyczna
nie spóźniać się
akceptować błędy swoje i innych
i przede wszystkim schudnąć, by czuć się dobrze, cieszyć się życiem i być postrzegana pozytywnie
jeśli brzmi to znajomo, a mieszkasz w Krakowie, napisz!
urodzona23wrzesniaa
5 stycznia 2017, 11:39Małymi krokami do celu. Damy radę! Też zaczynam z Nowym Rokiem. Powodzenia dla Nas :)
Ann.Mleczko
5 stycznia 2017, 13:33Oczywiscie !! Moim pierwszym krokiem było jedzenie przez 2 tygodnie 5 posiłków o takiej samej porze ,) pije wodę Ale jeszcze nie umiem tak dużo ;) zapraszam do dzielenia się sukcesami jak i gorszymy dniami. Damy radę !!
mysunnysky
5 stycznia 2017, 00:57Papierosy to zguba pamiętaj! A tak a propo hej :) Widzę, że zaczynamy praktycznie z tego samego punktu i mniej więcej w tym samym czasie, więc życzę powodzenia i wytrwałości!
Ann.Mleczko
5 stycznia 2017, 11:26dziękuje bardzo!. Tobie również ;)