Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót do rzeczywistości


Hey vitalki :) u mnie niestety wszystko powoli nie wychodzi ... Odnośnie R niestety nie wychodzi tak jak chciałam .. Pojechałam do niego i było na początku fajnie a potem on zaczął się miotać w zeznaniach co pomiędzy nami jest a ja jestem taką osobą że muszę mieć wszystko czarne na białym . 
Wycieczka do warszawy i na śląsk poza faktem z R były naprawdę fajne i pouczające. Chciałam iść nawet na casting do bitwy na głosy ale nie miałam tylu jaj ;p A dzisiaj pędzę lecę na SOPOT FESTIVAL :D wejściówka vipowska jest więc można iść podrywać fajnych artystów ;D
Dieta? Słuchajcie nie mogę jeść ! jem mało i to wszystko wymiotuje .. może to z nerwów ale brzuch mi zjechał więc dla mnie to full serwis :) 
wstawię zdjęcie już chyba powoli podchodzące pod wspomnienie ...
  • renata96

    renata96

    24 sierpnia 2012, 20:08

    Musicie sobie z panem R wszystko wyjaśnić powiedzieć co kto od kogo oczekuje i wtedy zobaczysz na czym stoisz. Życzę dobrej zabawy na SOPOT FESTIWAL!!!!

  • hellsize

    hellsize

    24 sierpnia 2012, 17:50

    Mi twoja figura podoba się i nie odchudzałbym sie na twoim miejscu, no ale jak źle się czujesz, to powodzenia.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.