Witam Wszystkich ciepło w tej wietrzny (u mnie dudni za oknem) wieczór! Cóż jakby równy miesiąc za mną... Ale podsumowań nie robię, nic spektakularnego nie osiągnęłam. Ale cieszę się z trenowania nowych nawyków. Kiedyś trudno mi było wyobrazić sobie 5 posiłków dziennie, trudno było nie podjadać. A teraz jakby lżej. Owszem czasem sięgnę po migdała, orzecha ale to w końcu nie baton, ani ciasteczka :-) Jeszcze dłuuugachna droga przede mną. Czuję się jak taki mały slimaaaaczek... pooooowoooli do celuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu... Cóż jest nadzieja, że na starość będą laska
Dziś jedzeniowo byłam grzeczna, ćwiczeniowo mniej
, gdyż małżonek zawitał w domu dopiero o 18.55 ... i jeszcze musiał coś przekąsić, zanim mógł się najmłodszym zająć (normalnie to o 19tej kąpiemy bąbelka)... Ale zajął się, ja porobiłam niezbędne szybkie porządki i popedałowałam 25 min na rowerku (wczoraj załatwiłam sobie skakaniem prawe kolano, mam wrażliwe, muszę uważać, w nocy z bólu się obudziłam
, dlatego dziś w grę wchodził tylko rowerek), zrobiłam 90 brzuszków, jakiś ćwiczonka na ręce z ciężarkami, i tyle. Nie dało rady. Może jutro będę mogła choć 45 min popedałować, zauważyłam że najgorsze jest pierwsze 15 min, potem to się jeeedzie :-), że hej!
Moje fotopapku:
I)
II) koktajl kefir, banan, kakao, całkiem smaczne :-)
III) obiad 70gr makaronu razowego, kawałek cukinii,mała chuda marchewka, 4 pieczarki, pomidor, 100gr piersi kurczaka, 2 łyżki czerwonej fasoli
IV) rarytaski na dobre humoraski :-)
V) kolacja, zmniejszyłam ją o jeden chleb,zamiast masła chudy twarożek, będę dawała więcej warzyw np. ogórka lub pomidorka zamiast trzeciej kromki;-) Zawsze najgłodniejsza bywałam wieczorem... to jest przekleństwo...
Także tak to było dziś, w piątek ma ważenie, ostatnio jakoś mnie nie kusi by stanąć na szklanej wcześniej...
pozdrawiam ciepło
Ania
Tarjaa
19 listopada 2015, 10:39czy to awokado na Twoich kanapkach :) uwielbiam ten owoc, moglabym jesc je jak jablka, ale maja duzo tluszczu wiec najczesciej robie z nich paste z jajkiem na twardo mniami :)) Ty nawet z miejsza iloscia cwiczen mnie przeganiasz. ja jedynie air walker uwielbiam. udaje mi sie tak godzine dziennie :))) trzymam kciuki za spadki kilogramow :)
Anulka_81
19 listopada 2015, 11:16Tak awokado.ono ma zdrowe tłuszcze :-) Co do kilogramów,to muszę ograniczyć jedzenie.Chudnę po 20 deko na tydzień,to zbyt mało...buziak
Tarjaa
19 listopada 2015, 11:37ja juz nawet nie czuje glodu, jem 5 razy dziennie, zdrowe i male porcje. Wlasnie dlatego, ze waga spada odchodzi mi apetyt :) gdybym tyla, to z dolow jadlabym, tak juz mam :) rowniez buziak :)))))
groszek305
19 listopada 2015, 06:10Za takie menu szklana na pewno się odwdzięczy :)
Anulka_81
19 listopada 2015, 07:49Oby ;-) pozdrawiam ciepło
MarysiaToJa
18 listopada 2015, 22:32Spokojnie szklana będzie łaskawa:-) Ja im bardziej boję się zważyć tym bardziej jestem szcześliwa po ważeniu tych moich kg dużo ważących
Anulka_81
18 listopada 2015, 22:43Zobaczymy... Miałam zastój to się nie spodziewam fajerwerków.i w sumie dużo jem,fakt,że zdrowo ale sporo.chociaż mniej chyba nie dałabym rady...;-)
artur3257
18 listopada 2015, 22:20Bardzo zdrowe jedzenie plus cwiczenia...muszą dać efekty!!
Anulka_81
18 listopada 2015, 22:30Czekaaaaaam ;-)
megiagnes
18 listopada 2015, 21:46Super jedzonko a koktajl niedługo wypróbuje bo wygląda przepysznie :p
Anulka_81
18 listopada 2015, 21:54Polecam, smakuje naprawdę fajnie, można dosłodzić miodem (bo jest troszkę kwaskowaty)..