Dziś spokojny dzień w domu. Mam zamiar solidnie popracować. Wczoraj miałam problem z komputerem. Tym nowym. Zaczęło się od problemów z Neostradą i modemem. Trwało to kilka dni z przerwami. Modem świecił na czerwono zamiast na zielono. Przechodziło po wyłączeniu na chwilę z gniazdka. Wczoraj nie przeszło. Zadzwoniłam na infolinię i bardzo miła pani poleciła mi go zresetować do ustawień fabrycznych. Tak zrobiłam ale internetu nadal nie było. Niby wi-fi było w porządku, a zalogować do sieci się nie dało. Kablem też nie, bo mój laptop jest zbyt cienki i wejścia nie ma. Pani poświęciła mi z pół godziny i nie potrafiła mi pomóc z wpisaniem klucza od modemu. W końcu stwierdziła, że to problem komputera. Załamałam się i dopiero Sebastian wpadł na pomysł, żeby komputer wyłączyć. Zrobiłam tak i wtedy pokombinowałam i udało się klucz wprowadzić. Najwyraźniej pani nie bardzo windows 10 znała. Trudno ale co nerwów straciłam to moje.
Ostatnio pomyślałam sobie, żeby zacząć pisać e-booki np. dla Złotych Myśli. Mogłabym spróbować, bo książki papierowe to wprawdzie swoisty prestiż, ale nic poza tym. Nic, bo na nich strasznie trudno zarobić zwłaszcza początkującym autorom. Kłopoty zaczynają się już na starcie i wydawnictwo trudno znaleźć. Są chętne ale w modelu z współfinansowaniem, a mnie on nie odpowiada. Nie mam zamiaru w książkę zbyt dużo inwestować, a to wydatek kilku tysięcy i później zwrot niemożliwy. Myślę sobie też, że nawet gdybym napisała niezłą powieść to promocja jej byłaby dla mnie koszmarem. Nie wiem jakbym zniosła spotkania z czytelnikami. Nie znoszę przecież tego typu imprez i nie znoszę opuszczać domu.
Dieta w porządku. Dziś zjem: serek homogenizowany, kiełbasę pieczoną, kapustę z boczkiem i kiełbasą, sałatkę warzywną z majonezem.
takaja27
6 lipca 2017, 23:45Obrazek nawet spoko
araksol
7 lipca 2017, 00:47mówisz? :)
ggeisha
28 czerwca 2017, 14:22Tak, ten obrazek wyjątkowo śliczny!
araksol
29 czerwca 2017, 10:43:)