Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota


Koniec tygodnia. Był dość męczący dla mnie, bo i przetwory i przyjeżdżał kurier za kurierem. Do tego oczywiście praca. Jutro miesiąc diety i niestety schudłam mniej niz planowałam. Jest tylko 4 kg mniej. Może by było więcej, ale przez upaly puchnę. Oby to byly upały, a nie przestój. Mimo wszystko dietę pociągnę  napewno przez wrzesień. Może choć 2 kg jeszcze spadnie. Menu: krupnik z grzybami, jablko i kefir.

Dziś chcę zrobić cos w rodzaju mapy marzeń. To graficzne przedstawienie planow na kolejny rok numerologiczny. Zacznie się wedlug niektorych numerologów wraz z wrześniowym nowiem.Ten plan z poprzedniego w większości zrealizowałam. Moze w tym roku tez się uda. Ustawiłam wagę na 69 kg. Chyba będzie ciężko tyle schudnąć. Zacznę od stycznia, bo zawsze zima i wiosną lepiej chudnę. To rok dla mnie 9, czyli zamykanie spraw z poprzednich lat. Moze być dość trudny dla mnie, bo bardziej na rozwój stawiam. Krzysiek też jest numerologiczą 5.

Od kilku dni nie rozmawiam z Sebastianem. Chciałabym zakończyć nasza znajomość. Sporo mi pomógł, ale się odwdzięczałam. Nie mam w stosunku do niego długów. Od pewnego czasu zrobił się niemożliwy. Wciąż były awantury i nie pozwolił sobie nic powiedzieć. Usiłował rządzić nami wszystkimi w tym moja mamą. Za nic nie chciał się dostosować do naszych potrzeb  i warunków panujących w naszym domu. Zawiodł mnie też w jednej sprawie o której tu nie chcę pisać. W końcu powiedziałam dość. On jeszcze w to nie wierzy. Najpierw dzwonił, a teraz pisze smsy. Jest wściekły i stara się mi dopiec. Chyba tym razem będzie koniec. Znowu mi będzie smutno i będę się czuła samotna i niekochana, ale lepsze to niż toksyczna relacja.

Noc

księżyc odkrył twarz
widnokrąg zalany światłem
cieszy oczy
zanurzam się w ciepłą noc
z mokradeł nagrzanych słońcem
wiatr niesie głosy żab
z trzcin dochodzi dudnienie bąków
żurawie krzyczą
chłonę spokój nocy
ależ cudowna 

  • qperws

    qperws

    31 sierpnia 2019, 22:36

    Tak w ogóle to jak poznałaś Sebastiana i ile razem już jesteście?

    • araksol

      araksol

      31 sierpnia 2019, 22:40

      przez badoo i ponad 3 lata

  • Epestka

    Epestka

    31 sierpnia 2019, 12:48

    Wrześniowy nów przypada 1 września? To muzułmański nowy rok

    • araksol

      araksol

      31 sierpnia 2019, 13:01

      :)

    • Alicja19900

      Alicja19900

      1 września 2019, 10:46

      Ciekawe, a jakieś początki czegoś 1 października? Bo to dla mnie jakby zaczynało się coś wyjątkowego zawsze....

    • araksol

      araksol

      1 września 2019, 12:11

      nie to nic nie znaczy tylko jesień

    • Epestka

      Epestka

      1 września 2019, 12:31

      Początek roku akademickiego;)

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    31 sierpnia 2019, 11:21

    4 kg w miesiąc to bardzo dobry wynik, zwłaszcza że im dłużnej się odchudzamy, tym kg spadają wolniej. Niech we wrześniu też będą 4 kg:))

    • araksol

      araksol

      31 sierpnia 2019, 11:41

      na zupowej niektórzy zrzucaja po10

    • zlotonaniebie

      zlotonaniebie

      31 sierpnia 2019, 11:54

      Może zrzucają po 10 kg, ale potem tyją 20 kg. Nie wierz w takie bajki, że ktoś zrzuca 10 kg w miesiąc. Chyba , ze waży 150 kg i jest to jego pierwsze odchudzanie. Nie tylko waga się liczy, ważne, by cały organizm się zmieniał, łącznie ze skórą, która też musi mieć czas na regenerację. Inaczej wisi jak jak worek, a tego nie chcesz. Więc cierpliwość jest tutaj kluczowa:))

    • araksol

      araksol

      31 sierpnia 2019, 12:12

      cierpliwa bym bya, bo dietę lubię tylko przestojy sie obawiam, bo nie przetrwam. U mnie trwa kilka miesięcy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.