Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest dobrze! Problem picia wody rozwiązany ;)


Hej

Co tam u Was?

U mnie póki co bardzo dobrze, takiego zapału do diety chyba nigdy nie miałam. Nie chodzi nawet o samą dietę, staram się jeść najzdrowiej jak to tylko możliwe. Pełnoziarniste produkty, owoce, warzywa, jogurty naturalne itp.

Nareszcie rozwiązałam problem picia wody... nie wiem jak Wy, ale ja nienawidzę pić wody, nie potrafię się do tego zmusić (no chyba, że w czasie uprawiania sportu, wtedy nawet woda smakuje). Gdzieś wyczytałam, że woda z cytryną ma bardzo dobry wpływ nie tylko na odchudzanie, ale również na cały organizm. Faktycznie nawet plasterek cytryny czy pomarańczki w wodzie zmienia jej smak. Jest to zdecydowanie lepsze, niż picie coli light czy innych bezkalorycznych napojów nafaszerowanych chemią.

Jeśli chodzi o sport, również jest nieźle. Codziennie staram się być co najmniej godzinę w ruchu, np. zumba, ćwiczenia, spacery i chodzenie po schodach. Tak tak - od kilku dni wcale nie używam windy, i za każdym razem wchodzę na 8 piętro schodami (gdzieś wyczytałam, że jest to spalone 100 kcal, ale głowy sobie nie dam uciąć) 

Quotes\

DOBRANOC

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.