Witam wszystkie stare znajome Vitalijki i te nowe ,które tu przypadkowo zajrzą. Upadłam na dno.
Ostatni raz tu byłam prawie rok temu - wtedy byłam szczęśliwa i myślałam ,że tak pozostanie .
Zaprzestałam hipnozy , zaprzestałam wskazówek ,które zalecił mi lekarz i......... moja droga jest znowu pod górkę .
Musiałam tu znowu wejść ,by nabrać chęci i motywacji , by zacząć drogę prawie od początku,bo przybyło mi od listopada 7 kilosów- których się brzydzę.
Mojego ślimaczka na pasku odchudzania winduje dzisiaj do góry z 74 kg na 81 kg i mam nadzieję ,że za parę dni zacznie opadać w dół lotem błyskawicy.
wkrótce pozmieniam jeszcze troche na mojej stronce, bo wiele sie zmieniło w moim życiu . Pozdrawiam Was :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
geisha111
12 września 2008, 11:24Hej !!! Powodzenia w odchudzaniu! a link do grupy ponizej http://vitalia.pl/forum1,606554,606554,0_10_tyg_10_kilo_kto_sie_przylacza.html
calineczkazbajki
9 września 2008, 00:28i czas powstać i biec do celu.. Może tak zmienić ślimaka na samolot ? Pozdawiam
magdammh
8 września 2008, 18:00nic się nie martw, poradziłaś sobie już wczeniej to i teraz będzie dobrze :)) trzymam kciuki!!!
viridian
8 września 2008, 17:57Razem raźniej i weselej :) Życzę uśmiechu i żeby ten ślimaczek latał jak błyskawica w dół :)
Ewciiia90
8 września 2008, 17:55oj, ale i tak na minusie jest!;) dasz radę, tylko motywacji potrzeba.