Od rana mam super humor a właściwie to od wczorajszego wieczoru.Jestem ciekawa jak długo tak będzie.Było mi to potrzebne.Fakt wczoraj nadrobiłam zaległości w % i papierosach z kilku miesięcy.Nie myślcie o mnie źle to były tylko 3 papierosy i 2 drinki.Z całego tego wszystkiego to się dziś nie zważyłam i nie wiem ile ważę-zrobię to jutro.Ale diety się trzymam tak więc nie powinno być źle.czuję,że schudłam bo ubrałam dziś spodnie i się okazały luźniejsze cieszy mnie to i chyba też się dało zauważyć.
Dziś mam jechać kupić pralkę na mieszkanie ale chętnie bym się położyła spać bo jakoś mi zimno.
A tak na marginesie co rozumiecie przez tekst typu -kocham Cię jak przyjaciółkę.......No i kolejne pytanie -nie rozumiem facetów-nie piszę a oni po kilku dniach się odezwią i z pretensami ,że nawet się nie odezwię...,może akurat mi na nim nie zależy tzn na R,ale ja nie czuję by mu zależało więc się nie narzucam....a jemu kobieta chyba nie potrzebna bo nie ma czasu a ja nie chce spotykać się na kilka godzin raz w tyg.....tzn....wydaje mi się ,ze szukam pretekstu by to skończyć-----bo ja wolę.......wiadomo.....
Ale ze mnie wariatka:::))a najważniejsze,że się uśmiecham byle to trwało długo i bez łez----nawet wczoraj nie poleciała łezka ale byłam marudna -jaka ja to jestem beznadziejna:))))
Ale dzisiejszy wpis jest zamieszany:))))
Pozdrawiam i miłego weekendu
Atyda
29 listopada 2011, 19:35Cześć Kochana, Dawno mnie u Ciebie nie było. Będę tutaj wpadać częściej i Cię kontrolować. Buziaki :)
MajowaStokrotka
19 listopada 2011, 15:51I oby ten humor trwał jak najdłużej:*
lesnicza
19 listopada 2011, 15:37z czasem się ułoży:))) zobaczysz:)
duszka189
19 listopada 2011, 14:35<img src="https://840805.siukjm.asia/pub/464/464301r6ge58qc5x.gif" width=255 height=265 border=0><br>
ulka28l
19 listopada 2011, 14:05i niech ten dobry humor zostanie z Tobą ! (mi też by się go trochę przydało...); miłego popołudnia