Witajcie Kochani ;) Tak jak w tytule, co u mnie ? Najpierw zacznę od dzisiejszych pomiarów. Waga taka jak tydzień temu, zastój. Ale dopiero @ sie skończył, to woda się trzyma ;) za tydzień będzie lepiej. Jeśli chodzi o cm to mniej po 1 cm w talii i brzuchu :D hahahah zawsze coś ;) Jest motywacja do dalszej walki ;) Ja wiem,może nie jedna pomyśli sobie...z czego Ona się cieszy... ale cieszę się, bo waga nie poszła w górę, oraz nie przybyło cm :) To uważam,że jest się z czego cieszyć ;)
Melduję,że codziennie od poniedziałku piłam po 1,5 litra wody :) Huraaaaaa Aktywność była : poniedziałek - orbitrek ( 3 km ), wtorek ( odśnieżanie jakieś 30 minut zeszło ) środa ( orbitrek 6 km plus odśnieżanie dobre 40 minut ) czwartek ( przebyłam 7,32 km na nogach 12208 króków) piątek ( 7,87 km =13121 kroków )
Uważam,że tydzień nawet ładnie się prezentuje :) Bywało lepiej, ale i gorzej też bywało. Nie leżałam bezczynnie :)
Dziś 20 dzień nowego roku, codziennie zapisuję posiłki, nawet gdy moje menu pozostawia wiele do życzenia ;) nie ma ściemniania !!! Może troszkę zaniedbałam wstawiania fotek tutaj :( za co przepraszam. Dziś chciałam nagrac kolejny filmik, ale niestety warunków brak. Wszyscy się kręcą i nie ma chwili dla siebie ;) Dlatego filmik będzie jutro :) Ogólnie dzionek mija spokojnie ;) we czwórkę sobie siedzimy ;) tak rodzinnie.
A Wam jak mija dzionek, jakie plany na jutro ? Spokojnego wieczoru życzę ;) Pozdrawiam i pamiętajcie nie poddajemy się :)
wojtekewa
21 stycznia 2018, 19:38Ja stwierdziłam, że od jutra będę spisywała (lub fotografowała) co zjadam, aby zobaczyć c gdzie jest problem. A ma wspolnie spedzony czas z rodziną polecam grę 5 sekund, zabawa przednia i nagle okazuje się, że nie znam 3 imion męskich na literę T Pozdrawiam
aska1277
21 stycznia 2018, 20:05Tak gra jest świetna ;) też ja mamy. Notowanie u mnie się sprawdza . Bez tego ginę.
Barbie_girl
21 stycznia 2018, 09:57wazne ze cm pospadamy 1cm to tez duzo jal dla mnie !:):):) widze humore jest extra !!!!:) Buziaki kochana
aska1277
21 stycznia 2018, 14:33Ja też się cieszę, nawet jak 1 cm spadnie, bo wtedy wiem,że warto walczyc dalej ;) Tak humorek póki co dopisuje ;) Oby szybko nie minął ;)
Greta35
21 stycznia 2018, 05:59Ciesze sie ze humorek dopisuje....cm jak spadaja to rewelacja...moze ja tez powinnam sprawdzic?..choc obiecalam ze jak bedzie ponizej 85kg Pozdrawiam i czekam na filmik :)
aska1277
21 stycznia 2018, 09:47Zawsze możesz raz w miesiącu sprawdzać cm ;) Odnośnie filmiku muszę mieć kawałek miejsca dla siebie, bo wszędzie hałas na chwilę obecną ;) Ale jeśli tylko się pojawi dam znać :) Miłej niedzieli
Maratha
20 stycznia 2018, 20:30U mnie pracowicie, ale kuchnia odgracona. Teraz maly relaksik zanim zacze robic kokosowe cudenka na jutro, potem prysznic i planowanie ne przyszly tydzien... alb na odwrot... a jutro tylko zakupy w planach i lezenie brzuszkiem do gory :P a 1cm to 1cm mniej niz bylo 20 dni temu :)
aska1277
20 stycznia 2018, 21:50Oj nie kus tymi cudenkami hihihi
tracy261
20 stycznia 2018, 20:24Waga nie jest tak ważna jak centymetry właśnie :) Super, że notujesz spadki! A to odśnieżanie to kupa spalonych kalorii i ćwiczenia dla różnych grup mięśni :) U mnie dziś już na leżaco - relaks z książką, a jutro trochę sprzątania, krótki marsz w ramach treningu i generalnie relaks :):)
aska1277
20 stycznia 2018, 21:49Tak wagą właśnie aż tak się nie martwię ale cm ;) Spokojnej nocy