Witajcie Kochani ;)
Dziś Kochani wpis w dwóch dni ;) Wczoraj dosyć intensywny dzień ;) Tzn, było troszkę jeżdżenia i załatwiania spraw z samochodem. Udało się przerejestrować auto z dwóch osób, na 5. I póki co chyba przesiądę się na te większe auto wrrr. Jeśli mi się spodoba, zostawimy je i będzie moje, a jeśli nie to poszukamy innego. Wiecie, ja muszę byc pewna auta i czuć się w nim dobrze, przecież to ja głównie zawożę dzieci. Jeśli chodzi o wczorajszą aktywność, była 40 minut perfect body, cudowny trening :) Polecam Wam, super się ćwiczyło hihihihih. Wody wczoraj było mało, bo tylko pół litra.
Jeżeli chodzi o dzisiejszy dzień również był trening ;) Dziś zaliczyłam 25 minut metamorfozy :) Ciężki trening z piłką.... Oj było bardzo ciężko, bardzo, bardzo hihihihi Niby tylko piłka ale był ogień ;) Gorąco polecam hihih Powiem Wam,że po 5 minutach chciałam zrezygnować. Ale mówiłam sobie, dasz radę, możesz więcej. Udało się zrobić te 25 minut, chociaż trening trwał dużo dłużej. Jednak nie jestem zawiedziona,że tak krótko. Jestem zadowolona, bo trwam, codziennie jest trening ;) Od początku roku tylko 3 razy, nie ćwiczyłam :) Brawo Ja hihihi. Czyli nie jest źle :) Aaaa zapomniałam napisać,że dziś rano dzień zaczęłam od wody z cytryną. I później wypiłam litr wody, bez większego problemu. Muszę stanowczo wrócić do porannego picia wody z cytryną ;) Dobrze mi to robiło hihihi. A Wy pijecie z rana wodę z cytryną ?
To chyba tyle na dziś ;) Aaaa młodej powoli zasuszają się krosty. Napuchnięta powieka, wraca do normalności ;) To dobrze,bo się bałam,że będzie trzeba jechać do okulisty.
Mam nadzieje,że się nie poddajecie, walczycie :) Trzymam za Was kciuki :) Pozdrawiam cieplutko
tracy261
24 stycznia 2019, 20:46Ja taką wodę piję przez cały dzień :)
aska1277
24 stycznia 2019, 20:56Litra przez cały dzień ? U mnie czasami się uda po treningu, a są dni,że męczę pól litra cały dzień :(
tracy261
27 stycznia 2019, 10:00Nieee, więcej :) W pracy mam szklaneczkę 200ml, do której wrzucam dwa plastry cytryny i uzupełniam ją 4-5 razy. W domu kolejne 3-4 szklanki.Do tego zwykle jakaś herbata zielona lub kawa zbożowa.Tak więc wychodzi jakieś 2,5 litra płynów w sumie przez cały dzień.
aska1277
27 stycznia 2019, 14:29Właśnie muszę zacząć wrzucać cytrynę lub mięte i może będzie jej więcej
KleineHexee
24 stycznia 2019, 18:52Ja też dziś metamorfoze zrobiałam ale całą, zawziełam się bo wiedzę ze tu dziewczyny nawet godzinę potrafią cwiczyć. No i dałam radę ale teraz ledwo żyję. Body perfect to też trening Ewy? Czy co to za trening?
aska1277
24 stycznia 2019, 19:02Tak, to też trening Ewy. Ja robię tyle na ile mi czas pozwala i siły. Nie chcę robić nic ponad siły, aby mieć siłę wstać następnego dnia :) Brawo za Twój trening :)
GingerSlim
24 stycznia 2019, 12:35U mnie co rano jest woda z octem jabłkowym.
aska1277
24 stycznia 2019, 12:59Ooo nawet na to nie wpadłam hihi
Barbie_girl
24 stycznia 2019, 11:53Jak wstaje o 5 rano to woda z cytryna jest ostatnio myśla u mnie w głowie hehe zaczynam więcej pic dopiero w pracy :-) super z treningiem działasz ! Brawo brawo :-) super ze z młoda lepiej :-) same dobre wieści :-) buziaki ;**
aska1277
24 stycznia 2019, 12:57Tak dobre wieści hihi. A ja dziś zapomniałam o wodzie z cytryną hihihi
ka_wu
23 stycznia 2019, 21:26Z wodą to nie mam problemów. Kurczaki Kobieto jesteś jak króliczek Duracel, tyle energii i tylko trzy dni bez treningów - podziwiam! Pozdrowienia :*
aska1277
24 stycznia 2019, 10:22Hihi szkoda że z dietą gorzej....buziaki
annna1978
23 stycznia 2019, 21:00Wode zaczęłam pić- nie wiedziałam że jest konieczna do odchudzania:)
aska1277
23 stycznia 2019, 21:02Hihih podobno tak ;) :)
fitball
23 stycznia 2019, 20:44zdrówka dla Was ;) podziwiam
aska1277
23 stycznia 2019, 20:58Dziękujemy :*
zurawinkaaa
23 stycznia 2019, 20:43Ja wypijam codziennie bardzo dużo wody i ogólne herbat. Kiedyś piłam codziennie wodę z cytryną na początek dnia. Teraz jakoś wolę samą bez cytryny. Ale latem na pewno będzie z cytryną i listkiem mięty ;) gratuluję aktywności ;)
aska1277
23 stycznia 2019, 20:58Właśnie latem więcej mogę wypić ;) Bo ciepło itp... hihihi
Kolastynka
23 stycznia 2019, 20:41Oj widzę że jak ja lubisz treningi Ewy :) mam wszystkie i są dla mega :)) uwielbiam :) i co najlepsze po każdym są mega efekty :D
aska1277
23 stycznia 2019, 20:57U mnie 13 dni treningu, zdecydowanie lepsze by były efekty, gdybym piła więcej wody i bardziej pilnowała michy :( Ale u mnie obecnie ciężko wszystko ogarnąć.
Maratha
23 stycznia 2019, 20:19dobrze ze z Moda lepiej. Brawo za treningi :)
aska1277
23 stycznia 2019, 20:27Tak choroba powoli znika ;) Tylko cały czas czekam, czy mnie zaatakuje ;)
Emmelie
23 stycznia 2019, 20:01Kiedyś piłam wodę z cytryną, ale jest dla mnie za kwaśna i uznałam, że nie będę się przymuszać. Super aktywność, mam nadzieję, że kiedyś sama będę robić takie treningi, póki co tylko poprawiam kondycję ;)
aska1277
23 stycznia 2019, 20:18Zależy ile wciskasz soku ;) Przyjdzie czas to też będziesz śmigała z treningami ;)
marta3114
23 stycznia 2019, 20:00ja mam kartkę na lodówce z napisem woda i dziecko mi cytrynki narysowało..... i jak jestem grzeczna to każdy dzień zaczynam od szklanki wody z cytryną, a jak dieta mi się rozłazi to i cytrynę diabli biorą. Wniosek z tego, że muszę być grzeczna hehe. Brawo za treningi!!!!! a co do auta, jasne, że trzeba być pewnym auta i trzeba je lubić. Ja prywatnie mam honde CRV, samochód super, ładny, wielki, ale bardziej na rodzinny wypad i na wakacje do Polski, natomiast jak mam gdzieś jechac i obydwa auta mam w garażu to i tak wyciągnę moją firmową Toyotkę ukochaną, mimo, że malutka i mniej wypasiona :)
aska1277
23 stycznia 2019, 20:16Fajna taka kartka z napisem na lodówce :) Może i ja powinnam, pomysleć nad kartką " trzymaj czystą michę " hahahahah
marta3114
23 stycznia 2019, 20:19I jeszcze nie podjadaj! Poczekaj na obiad!!!!! hehe
aska1277
23 stycznia 2019, 20:28Oooo to też myśl hihihi
Trollik
23 stycznia 2019, 19:55Powodzenia
aska1277
23 stycznia 2019, 20:13Dziękuję :)
jak.nie.dzis.to.kiedy.
23 stycznia 2019, 19:52ale pomykasz z tymi treningami - świetnie :)))
aska1277
23 stycznia 2019, 19:55Zawzięłam się ;) Powiem Tobie,że treningi z Ewą Chodakowską są nawet fajne, w sumie wkręciłam się w te wyzwanie hihihihi. Chociaż nie zawsze daję radę, ale staram się robić w swoim tempie. Nic na siłę. :)
jak.nie.dzis.to.kiedy.
23 stycznia 2019, 19:57Fajnie że Ci odpowiadają. Ja jak ważyłam z 25kg mniej zaczęłam z nią ćwiczyć i po kilku dniach stawy tak mnie bolało że ledwo chodziłam. Szkoda. Dobrze ze Ty mozes, :)
aska1277
23 stycznia 2019, 20:14Nie wszystko mogę, ale wykonuję te ćwiczenia na które moje ciało pozwala ;)