Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 326 pracowita niedziela


Witajcie 

             Brak sobotniego wpisu, spowodowany tym, że pół dnia przeleżałam na fotelu z kocem i książką. Fakt udało się zrobić godzinny trening, do którego zaangażowałam ciężarki. Późnym popołudniem pojechaliśmy do  miasta, bo mięliśmy kilka spraw do załatwienia i jak wróciłam do domu....To jedyne o czym marzyłam to łóżko. Było mi zimno...

          Niedziela za to pracowita ;) Od samego rana tzn od 7 na nogach i dopiero około 15 usiadłam. M pojechał, to wstawiłam dwa prania, sprzątałam kuchnię. Zrobiłam porządek w zamrażalniku...Czas zleciał. Zrobiłam wszystko, co sobie zaplanowałam na ten dzień. Miałam jeszcze drewno przynieść z piwnicy, ale wczoraj zrobił to M ;) 

          Posiłkowo dzień dziś wygląda tak : 

śniadanie:  chleb z ziarnami, jajkiem na twardo, pomidorem, parówka, musztarda CZERWONA HERBATA 

II śniadanie : drożdżówka od mamy ;) 

obiad:  makaron z łososiem i szpinakiem 

kolacja : faszerowane pieczarki ( szpinak, ser) 

Brak opisu.

          No to na dziś tyle ;) Zaraz napalę w kominku, bo coś zimno się robi ;) Zresztą cały dzisiejszy dzień, taki deszczowy, szary i ponury. Nie poprawia to samopoczucia. Ale ogólnie moje samopoczucie dziś jest ok. Może bez szału, ale jest ok ;) 

      Jutro nowy dzień, pamiętajcie....każdy dzień , każdy moment jest dobry aby zacząć. Nie czekajmy na kolejny poniedziałek, na kolejny nowy miesiąc. Zróbmy to teraz ;) Od dziś :) Walczymy, działamy. Trzymam kciuki. POWODZENIA. Pozdrawiam 

       Ps. Udanego nowego tygodnia :) I miłego niedzielnego wieczoru :) 

  • tara55

    tara55

    23 listopada 2020, 17:09

    Niedzielę przeleżałam a na dworze lał deszcz... 🌧️

    • aska1277

      aska1277

      23 listopada 2020, 17:17

      U mnie nie lało, ale za to zimno było

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    23 listopada 2020, 15:24

    Uwielbiam kominki!!!

  • diuna84

    diuna84

    23 listopada 2020, 14:46

    https://840805.siukjm.asia/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/10537 zapraszam serdecznie walczymy dalej w XII

    • aska1277

      aska1277

      23 listopada 2020, 15:27

      Zerknę

    • diuna84

      diuna84

      24 listopada 2020, 12:14

      miło :))

  • Kolastynka

    Kolastynka

    22 listopada 2020, 22:14

    Menu super 😁 pieczarki ciekawe 😁 muszę spróbować 😁

    • aska1277

      aska1277

      23 listopada 2020, 15:27

      Polecam, pieczarki są pyszne :) Możesz faszerować tym, co masz :)

  • fitball

    fitball

    22 listopada 2020, 21:14

    o jak mi się marzy taki kominek, byliśmy na spacerze, wiało jak nie wiem, więc po fajnie byłoby z kominkiem. ehh

    • aska1277

      aska1277

      23 listopada 2020, 15:26

      Tak, fajnie po powrocie z dworu , ugrzać się przy kominku

  • Trollik

    Trollik

    22 listopada 2020, 20:55

    Mnie dzis spacer niezle rozgrzal

    • aska1277

      aska1277

      23 listopada 2020, 15:25

      Heheh domyślam się,spacer też potrafi rozgrzać

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    22 listopada 2020, 20:41

    Ja jak zawsze na marszu-zrobiłam prawie 20 tys. kroków.Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      23 listopada 2020, 15:24

      Brawo dla Ciebie, ja ostatnio mam problem aby zrobić 10 tys

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    22 listopada 2020, 18:58

    Walczymy walczymy 😊 Ja przeleżałam prawie cały dzień patrząc na płonący ogienek w piecyku 😉

    • aska1277

      aska1277

      22 listopada 2020, 19:06

      Ja dopiero teraz patrzę na ogień ;)

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    22 listopada 2020, 18:28

    U mnie to od rana się już pali w piecu, lubię ciepełko😊

    • aska1277

      aska1277

      22 listopada 2020, 18:37

      Mnie rano ogrzewał M, a o 10 pojechał w trasę, to sama sobie radzić muszę hihihi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.