Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mierzenie po 11 dniach


cieszę się jak dziecko z każdej dobrej nowiny. mimo, że waga nie drgnęła, to zmierzyłam się dziś po 11 dniach od ostatnich pomiarów i jest suuuper. Może się komuś wydać, że niewiele mi ubyło tych moich centymetrów, ale ja patrząc na siebie w lustrze, coraz bardziej się sobie podobam, i to dla mnie WAŻNE :) wstawiam poniżej swoje wymiary z 24.10.2014 i dzisiejsze z 03.11.2014. Oby tak dalej :)

24.10.1403.11.14zmiana
szyja34340
biceps3231-1
biust104103-1
talia9087-3 !!!
brzuch104102-2
biodra109105-4!!!
udo6664-2
łydka4039-1

Najbardziej cieszę się z wyniku w talii i brzuchu. Przymierzyłam dziś sukienkę w której byłam u znajomej na weselu rok temu na wakacje. I??? jest na mnie luźna :Di to sporo luźna. na weselu, musiałam cały czas wciągać w niej brzuch, a teraz bez wciągania jest na mnie w brzuchu luźna. oczywiście w biuście i pupie także. Jestem na dobrej drodze, do swojej wymarzonej wagi. STEPY działają, jak i również dieta, oby tak dalej :)

  • ZizuZuuuax3

    ZizuZuuuax3

    4 listopada 2014, 15:13

    Gratuluje! To naprawdę super wyniki! Ja Ci najbardziej zazdroszczę cm z ud :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.