Wracam do Was, chociaż i dziś będzie krótko. Jej.. nie mam kompletnie czasu :(
Ostatnie trzy dni zawaliłam.. konkretnie. Dziś jest już w porządku. :) Dam radę, zważę się może w piątek? :)
1. Przestałam liczyć kalorie! To mnie niszczyło, ograniczało i skupiało ciągle uwagę. Teraz podchodzę do tego na lepszym luzie i myślę, że wszystko będzie dobrze.
Jestem dumna - przebiegłam dziś łącznie 3km, przejechałam rowerem 5km i zrobiłam 50 brzuszków :) A i jeszcze jakaś siatka plażowa na wf-ie :)
Z dietą również dziś bardzo dobrze!. :)
Mam nadzieje, ze w końcu przełamię tą barierę 60kg.. mam nadzieje!.
Musze się Wam do czegoś przyznać ... Głupiego!... Bardzo! Nie róbcie tego..
Wymiotowałam.. :( Wczoraj po chipsach.. dziś po kolacji :( Specjalnie, żeby się jak ja to mówie oczyścić... Ah! Głupia ja! Tak, możecie na mnie krzyczeć, ale obiecuje już tego nie robić!.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
milusia9999
8 maja 2013, 21:53ej kobitko kobitko chcesz się wprowadzić w Anoreksję?? jaka dieta dla mnie byłaby dobra? ja nie mam pojęcia jaka? :)
Kisiala
7 maja 2013, 22:19Osz ty, No mam nadzieje ze juz tego nie bedziesz robic ! Ale super , duzo cwiczonek ojj tak :))
hanka1817
7 maja 2013, 19:38Skopałabym Tyłek .. ; ) Trzymam kciuki ;*
kainova
7 maja 2013, 17:09dobrze , że przynajmniej wiesz że to głupota.
nitram03
7 maja 2013, 11:56dobrze,że się do tego zdystansowałaś i trochę podeszłaś na luzie,bo nic na siłę,odchudzanie ma być przyjemnością,a nie przymusem,dasz radę wierzę w to
Ecambiado
7 maja 2013, 09:55:( POWOLUTKU I DO PRZODU z upadkami i wlotami- to był ostatni raz :( ale dobrze, że wiesz co zrobiłaś- Tak jak pisałaś - podejdź do tego luźniej, ale nie za wszelką cenę.
wiolcia2121
7 maja 2013, 08:35Oj nie ładnie nie ładnie... :-S
chudniemy15
6 maja 2013, 23:14nie rob tego never mind! :) i mam nadzieje ze zaczniesz jesc jak czlowiek :*
nerro
6 maja 2013, 23:04Nie wymiotuj jeju ; / To jest głupota ; c Ładnie ćwiczysz i dasz rade bez takich rzeczy
pitroczna
6 maja 2013, 22:47nie bede na Ciebie krzyczec ale powiem - nie rob tego nigdy wiecej... takie rzeczy szybko wciagaja - nawet nie zauwazysz, a cie wciagnie... a potem droga powrotna bedzie dluga i wyboista...