Pamiętam te reportaże w telexpressie o ludziach, którzy posiadali ogromne ilości jakiś itemów. A to jakiś człowiek ze stanów, który ma gumowe kaczuszki, a to figurki kotów, a to porcelana okolicznościowa w UK. Miałam wtedy wrażenie, ze każdy ma coś. Mam kolegę, który zbiera figurki z kinder niespodzianek. Nawet nie wiem, czy wciąż można znaleźć figurki w kinderkach, ale rozpoznałam aligatory, które były w latach ’90 i sama miałam kiedyś jednego.
Sama jestem trochę zbieraczem, ale nie kolekcjonuję. Mam sto rzeczy na różne okazje i milion przydasiów. Głównie są to ubrania i artykuły papiernicze. Mam sporo książek.
W niedzielę było bardzo słonecznie. Pół dnia chodziłam po ogrodzie w piżamie. Posadziłam do doniczek żółte pomidory i papryczki pepperoni. Przy okazji do większych doniczek trafiły pomidorki mięsiste i Roma. Worki z pomidorami ustawiłam na półkach pod dachem szklarni, a na ich miejsce dałam doniczki z dużymi już roślinami pomidora. Gdy wchodzi się do szklarni to czuć zapach tych roślin. Przypomina mi się folia w ogrodach babć. Miały one mnóstwo pomidorów. Zastanawiam się czy nie jest błędem, że na dzień zostawiam szklarnię otwartą. Boje się ugotować rośliny i zapuścić grzyba, a z drugiej strony w mniej słoneczne dni możliwe, że lepsze były by zamknięte drzwiczki. Jakie jest wasze doświadczenie z takimi patentami?
Poszłam wczoraj pół ro 23 zobaczyć do szklarni. Lampeczki się zapaliły zgodnie z opisem na pudełku. W nocy jeszcze raz poszłam sobie zerknąć. Fajnie to wygląda i nie daje za dużo światła, więc sąsiadom nie przeszkadza raczej. I tak nasze ogródki rozświetla lampka przy domu jednej z sąsiadek. Moje biedroneczki i pszczółki nie mają na komfort spania w sąsiedztwie żadnego wpływu.
W niedzielę nie było żadnego sportu. Nawet spaceru. Mieliśmy oboje lenia. Zamiast tego oglądaliśmy kolejne części Johna Wicka. Uchylałam się do tej pory przed tymi filmami. Żal mi było psa. I w sumie nadal jest.
Nerd-Witch
1 czerwca 2023, 08:27Mam sporo różnych kolekcji :) moja największa duma to figurki firmy Dark Horse z gry Wiedźmin 3 , w tej chwili mam ich 18 i są to wszystkie które się ukazały od 2016 roku, większości już nie da się kupić. Zbieram Funko Popy - winylowe figurki z wielkimi głowami przedstawiające różne postaci z gier, filmów i seriali, w tej kwestii się nie ograniczam, zbieram ze wszystkiego co lubię czyli miedzy innymi z Harrego Pottera, Gry o tron, Marvela, LOTR, mam nawet Królową Elżbietę II :) Kolejna moja kolekcja jest zbiór koszulek z Hard Rock Cafe z różnych miast. Zbieram tylko białe klasyczne, ale mam ich naprawdę sporo. Zbieram pocztówki z miejsc, które odwiedziłam i robię z tego album do którego wklejam tez bilety wstępu, zasuszone kwiaty itp. Mam tez manię oklejania walizki podróżnej naklejkami z podróży, fajnie to wygląda, ale powoli już mi na niej brakuje miejsca. Mam sporo książek, ale nie zbieram ich celowo. Dziwna jestem trochę bo w sumie w pewnych kwestiach jestem minimalistką, a w kolekcjonowaniu sky is the limit. :)
Babok.Kukurydz!anka
1 czerwca 2023, 10:00Czy funk pop to to samo co bubble head? Są. Przezabawne. 🧡
Nerd-Witch
1 czerwca 2023, 10:25Prawie, bo Funko Popy występują w wersji bobble head, ale nie wszyskie :) Generalnie chodzi mi o te: https://840805.siukjm.asia/funko-pop-harry-potter-figurka-harry-with-hedwig-funko,p1260614101,zabawki-p
Babok.Kukurydz!anka
1 czerwca 2023, 13:07To ja właśnie myślałam że to jest bubble head 🤦🏼♀️
Kaliaaaaa
31 maja 2023, 20:20Ja jestem po pierwszym Johnie Wicku, i w sumie to bym obejrzała dalej...ale jakoś tego psa nie mogę zapomnieć. Jedyne co zbieram to ksiazki- możliwe że to już nałóg. Ostatnio weszłam na poziom wyzej- poluje na konkretne wydanie Muminków (nie to że jakieś super ale kupiłam parę lat temu pierwsze tomy i chce uzupełnić) - obecnie brakuje mi jednego, ostatniego....Zaczynam też je wbijać do aplikacji My library, i możliwe że dojrzeje do selekcji i bardziej świadomego tworzenia mojej biblioteki. W dzieciństwie gromadziłam karteczki i magazyny Voyage (marząc o podróżach) , o i książki Agathy Christie i Joanny Chmielewskiej. No i miałam/mam sporo kolczyków z różnych miejsc, ale teraz jakoś mniej mnie to bawi. Mamy też magnesy na tablicy w kuchni- z odwiedzanych miejsc. A tak generalnie to kolekcjonuje wspomnienia:)
PACZEK100
31 maja 2023, 17:02Ja kiedyś kolekcjonowałam karteczki i znaczki:D teraz nie, teraz syn zaczyna zbierać np kolekcjonuje dinozaury, karty pokemon itd.
Wolfshem
31 maja 2023, 13:55Moj tata ma folie z pomidorami i papryka (takie wyzsze, na drewnianej konstrukcji) i zostawia w dzien otwarte wejscie. Na noc zamyka a jak jest wyjatkowo zimno to zarzuca na te folie jakis stary koc czy plandeke. A czasem jesienia lub wczesna wiosna, gdy maja byc przymrozki dogrzewa pod folia swieczkami (zniczami) i takim smiesznym, starym piecykiem. Kolekcjonowalam chyba wszystko, karteczki z notesikow, naklejki z gum, kartoniki po sokach, puszki, opakowania po czekoladach (dziecko PRL-u 🤣) a potem butelki po piwach. Czesc kolekcji (karteczki, naklejki, pocztowki) zostawilam sobie na pamiatke, reszta poszla do kosza. Teraz nie zbieram dla siebie chyba niczego (ok, kamienie, mineraly, jak jakies fajne znajde) ale chetnie zbieram dla znajomych (m.in. kapsle), w ten sposob zaspokajam mpja potrzebe zbieractwa a jednoczesnie nie mam za duzo "smieci" 🤣
Babok.Kukurydz!anka
31 maja 2023, 16:25Karteczki, pamiętam. 😜 Okazało się po latach że niektóre z mojej kolekcji zakrawaly o hentai
Wolfshem
31 maja 2023, 18:28Haha! Ja to raczej jakies pieski, misie i kroliczki kojarze na tych karteczkach, ale jak bede w Polsce, to zrobie sobie wieczorek wspomnien i spojrze na noe "doroslym okiem". Moze znajde cos ciekawego 🤣
krolowamargot
31 maja 2023, 10:17Nie wiem, czy to jest kolekcja, ale bardzo lubię XIX wieczną porcelanę niemiecką i rosyjską. W ogóle, uwielbiam Łomonosowa. Mamy kilkanaście kompletów śniadaniowych, kilkanaście filiżanek do mokki, kilka do herbaty i czekolady. Mam też trochę porcelany z Miśni, takiej użytkowej - serwis obiadowy na przykład, na 12 osób.
Babok.Kukurydz!anka
31 maja 2023, 13:15Wow. Podziel się zdjęciami. Nic z tego co napisałaś mi świta więc jestem bardzo ciekawa