Dopiero teraz zrozumiałam co to są święta i na czym tak na prawdę polegają.
Poprzednie święta w młodości też były piękne ,ale czegoś brakowało i były obchodzone na szybko..
Teraz też świeci się choinka ..lecą kolędy.. ale jestem z mężem i naszym synkiem.Jest już wesołym kilkuletnim łobuzem :)
Męża też mam wspaniałego bardzo go kocham i wiem,że on też mnie kocha.Dzisiaj jest rocznica,bo właśnie w wigilie mi się oświadczył a potem poszliśmy na długi zimowy spacer. :)
Jest też nasza mała córeczka bez,której nie wyobrażam sobie życia. Jest śliczna delikatna robi takie śmieszne miny i tak pięknie wygląda w swojej sukieneczce. Właśnie śpi sobie pod różowym kocykiem rączki ma rozrzucone przy główce i ssie smoczek.
Nie spodziewałam się,że doświadczę takiego szczęścia i życzę wszystkim Wesołych Świąt.
snowflake_88
24 grudnia 2017, 20:41A nie lepiej spróbować zmienić coś w swoim życiu realnie niż żyć fantazjami i idealnym życiem, które nie istnieje?
Doma19
24 grudnia 2017, 19:21Pieknie:)
Berchen
24 grudnia 2017, 14:58zycze wam wielu wielu takich pieknych Swiat, by ten czar trwal zawsze,