Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Upadłam i nie potrafię wstać.

18 maja 2014

Tyle, ile w temacie. Czeka mnie ciężka walka sama ze sobą. Nie wiem jak się podnieść.

leon42
19 maja 2014, 16:49

Mówiłem nie jeść margaryny...:) serio: zaskoczyłaś mie prawdę mówiąc, ale upadki to następstwo chęci chodzenia, więc należą nierozłącznie do programu. Dobrych myśli życzę:)
- bedezdrowsza
  19 maja 2014, 19:43
  
  przestałam jeść margarynę i wtedy upadłam!:D
Szila79
19 maja 2014, 14:44

jeden dzień sobie poleż....ale jutro do boju!!!
- bedezdrowsza
  19 maja 2014, 14:58
  
  problem w tym, że leżę tak już tydzień;)
- Szila79
  19 maja 2014, 15:00
  
  spadek formy?
- bedezdrowsza
  19 maja 2014, 15:01
  
  spadek chęci
- Szila79
  19 maja 2014, 15:03
  
  ja od 12 dni mam balonik w żołądku i dziisaj mam spadek wszystkiego :)
Blondynka94
18 maja 2014, 23:02

Prosto. Powiedz sobie: zrobię to! Dam radę. Wiedz o co walczysz!
bianka_2014
18 maja 2014, 22:37

Jesteś najważniejsza dla siebie, nie ma nic ważniejszego, dasz radę tylko uwierz :)
Landryna3210
18 maja 2014, 22:27

Nie możesz się poddać .! Walczysz dla siebie ;)

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:Upadłam i nie potrafię wstać.