Hej, miałam dziś ciut rozmyty dzień. Dietę trzymam ładnie, staram się jeść co 3 godziny, nie podjadam, zero słodkiego, dużo picia. Rano poszłam na kije 40min, pogoda dopisywała aż się samo szło;) Niestety gdy już byłam koło domu coś przeskoczyło mi w pachwinie i do teraz boli gdy chodzę. Do tego rozbolało mnie kolano. Nie sądzę, że to od kijków, bo już nie raz z nimi chodziłam i to nawet dłuższe dystanse. Podejrzewam, że po prostu jakoś niefortunnie stanęłam i stało się. Liczę na to, że w nocy się zregeneruję i jutro też będę mogła sobie wyjść... Nawet do przedszkola po dzieci ciężko mi było dojść - a mam stosunkowo blisko:/ ... Poza tym to ok na dziś:)
Buziawka moi mili:*
Nienia87
28 października 2014, 13:42Pięknie że tak się trzymasz .Ja właśnie jestem przed @ i strasznie chce mi się podjadać ale się nie poddaje :-)
MonikaGien
28 października 2014, 08:14Mam nadzieję, że dziś już lepiej i nie boli, super że trzyjmasz dietę :-) miłego dnia