Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przestanę się oszukiwać i wygram z kompulsami!


Koniec z restrykcyjnymi dietami, nie dojadaniem i katowaniem się ponad miare mozliwosci ćwiczeniami. Przez to wszystko doprowadziłam sie do kompulsow, a to skutkuje oczywiście przybieraniem na wadze, chyba dojrzałam w koncu do tego, ze zeby schudnac trzeba jesc, trzeba jesc odpowiednio zdrowo ale i odpowiednio duzo. Postanowilam od dziś zapisywac wszystko co zjadlam, zapisywac cwiczenia jakie wykonalam, wiem ze to mnie zmotywuje. Nie chce juz sie glodzic, chodzic sfrustrowana i trzęść się na widok czekolady, pochlaniac ją tonami-to obrzydliwe, tak bardzo negatywnie wplywa na moje zycie.! Chce sie zmieniac, chce byc szczesliwa i nie zatracic swoich dotychczasowych staran,bo przeciez pamietam dobrze ile wysilku i potu kosztowalo mnie zrzucenie ponad 30 kg. 

Menu dzisiejsze: ( PROSZE O OCENE I PODANIE MI ILE TO MA KCAL W PRZYBLIZENIU, CZY JEM ODPOWIEDNIO? NIE CHCE BY ZNOW BYL KOMPULS)-ale nadal chce chudnac

ś: jajecznica z 2 jaj, kawalka cebuli, polowy pomidora

2S: pol kostki sera plus 2 lyzki jogurtu nat, ogorek, pomidor, cebula

Obiad: Garsc ciemnego makaronu,  mala piers cala z kurczaka, kilka rozyczek brokula

P:2 srednie jablka

K: serek wiejski

Aktywnosc: 2x Mel B nogi, 2x Mel B posladki, planuje jeszcze wieczorem dorzucic abs, pompki, przysiady z wyskokiem....... nudze sie i mam czas wiec cwicze

  • Granderi

    Granderi

    26 sierpnia 2014, 20:43

    ok. 1300?

  • trocia_iw

    trocia_iw

    26 sierpnia 2014, 15:32

    Też przez własną głupotę nabawiłam się kompulsów i teraz ciężko z nimi wygrać i ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy nie skorzystać z profesjonalnej pomocy ;) Na razie jednak staram się poradziićsobie własnymi siłami :) I Tobie życzę powodzenia :)

  • hwhwhw72

    hwhwhw72

    26 sierpnia 2014, 15:27

    prawda wobec siebie to początek sukcesu, powodzenia:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.