Dziś "udało mi się" pominąć drugie śniadanie i przekąskę - ale głodu nie było:) Muszę zacząć dokładniej pilnować odstępu między posiłkami.
Zakwasów po pierwszym treningu nie było. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Dobrze, bo trening dopasowany, a moja kondycja nie była taka straszna, czy też źle, bo się mało przykładałam albo ćwiczenia zbyt mało wymagające? Zobaczymy jak będzie dalej.
Ciągle pełna optymizmu. Byle zobaczyć efekt.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Bragadino
23 maja 2012, 21:20Mam nadzieję, że będą :)
MARCELAAAA
23 maja 2012, 07:57Najgorsze to oczekiwanie ale jak potem cieszą efekty :)