mieliśmy dziś kolędę zakończoną kolacją.Wszystko uszykowałam, ale sama nic nie tknęłam-zjadłam tylko to , co w planie mojej dietki.Nawet nie miałam jakichś większych problemów z tym, poszło gładko.
Waga dzisiaj 82,3, a więc powolutku do przodu.W czwartek mam cel 81,6, ciekawe, czy tyle będzie?
bycszczuplaa
30 stycznia 2012, 23:52powodzenia ;)