wczoraj wieczorem wpadłam na pomysł, że może bym coś zaczęła też ćwiczyć, po 15 przysiadach zaczęłam sapać no i poszłam spać, muszę zobaczyć może na mieście jest coś nie wiem jakiś aerobik czy coś takiego, postanowiłam sobie, że wagę sprawdzę w następny piątek w pracy, mamy takie przemysłowe to na pewno nie zepsuje się:).