Kochane,
Wracam tu po raz 'enty', tym razem jako mama, nadal emigrantka i przyszła żona. Jeżeli świat się nie skończy, sala weselna nie zburzy a mój przyszły mały żonek nie zmieni zdania, za dokładnie 328 dni powiemy sobie 'tak'.. ale żeby do tego doszło, muszę, po prostu MUSZĘ zrzucić z siebie ten ciężar, jaki pozostał jeszcze po ciąży a jaki tak pięknie pielęgnuje z zamiłowaniem od wielu dni.
Muszę to zrobić dla własnego dobra, dla poprawy zdrowia ale przede wszystkim, dla mojego dziecka. Nie chce być ta 'gruba mama' której moja mała Sophie będzie się zawsze wstydzić. Muszę to zrobić również dla mojego partnera. Wiem, ze z grzeczności nic nie powie ale odkąd się poznaliśmy przytyłam 20kg i wiele się pozmienialo między nami. Nie wnikając w szczegóły, z Vitalia i Wami kochane zawsze jest łatwiej!
Jestem młoda osoba a zamiast cieszyć się życiem w najlepsze, wstaje każdego ranka na myśli mając już wieczorny sen, byleby tylko ten marny dzień zleciał. Nie cieszy mnie nic, oprócz dziecka, a bywa tak ze i przy Niej nie potrafię ukryć depresji. Staram się nie wychodzić z domu do ludzi, nie kupować nowych ciuchów, nie udzielać się towarzysko, nie dbam o siebie wcale, nie pamietam kiedy ostatni raz byłam u fryzjera. Całe swoje życie oceniam przez pryzmat obwisłej skory brzucha, coraz większych rozmiarów spodni czy 'wylewających sie' z bluzki piersi. Nie chce tak wyglądać ale nie potrafię się również zmobilizować do walki. W diecie nie pomoże mi również partner który odkąd się poznaliśmy, stara się przytyć. Jedyna nadzieja jest w Was!
Mam 328 dni by zawalczyć o sama siebie.
By pogrążyć sama siebie ale i by dodać sobie samej motywacji, kilka zdjęć.
jamay
10 października 2017, 18:59Trzymam za Ciebie mocno kciuki!
cupoflife
11 października 2017, 20:44Dziekuje bardzo! :*
jacynka
8 października 2017, 10:55Straszne ! Świat się zawalił bo pupa urosła.Masakra ludzie Wy jesteście niepoważni!ciesz się że masz zdrowie i zdrowe dziecko inni tego nie maja i to jest dopiero powód do depresji!
cupoflife
8 października 2017, 14:01Jestem osoba chora, wiec zdrowia nie mam. Depresja pogłębia się przez różne czynniki, między innymi wygląd, relacje z partnerem czy pewne zmiany w życiu. Polecam definicje słowa "depresja" i po raz kolejny odsyłam do posta powyżej - Czy jest tam jakakolwiek wzmianka o głównym powodzie depresji? Nie, wiec zamiast oceniać innych proszę zająć się własna dupa. Dziękuje, pozdrawiam.
Berchen
8 października 2017, 05:58sliczna dziewczynka, zycze wam duzo zdrowia i radosci a tobie duzo zapalu do uzyskania swojego celu. Swoja droga zacznij od tego ze to ze masz troche za duzo kg nie znaczy ze masz nie dbac o siebie- moze zacznij od zadbania o fryzure, skoro dawno ni ebylas u fryzjera, itd, od razu wzrosnie motywacja i efekty twoich zmian beda w jakims stopniu "od razu", bo z kg to trzeba powoli, wiec poprawa wygladu na tu i teraz powinna poprawic ci samoocene i wzbudzic sile do walki o figure. powodzenia
cupoflife
11 października 2017, 20:46Dziekuje bardzo! :)