Wiem, że pierwsze dni są najcieższe ale na szczęście przychodzi mi to z łatwościa. Jestem zmotywowany I gotowy do powrotu do właściwej wagi ;) Wiem, jestem pewien że mi sie uda.
Zdjęcie przedstawia mój dzisiejszy obiadek. Pychaaaa ;)
PS: Oczywiście pieczone bez jakichkolwiek tłuszczów
Shackles
3 marca 2016, 16:19Jak ja lubię kolory na talerzu... :D Poprzednie zdjęcie też było fantastyczne ;)
igusek
3 marca 2016, 16:14Łyżka takiej oliwy z oliwek nie zaszkodzi wszak niektóre witaminy wchłaniają się do organizmu tylko z tłuszczami :) Natomiast wiadomo, wszystko z umiarem, nie można też przesadzać. Powodzonka w dalszej walce ;)
Damian900104
3 marca 2016, 15:59Dziękuje :) hehe jajko na patelni ( oczywiście suchej)
patiii361
3 marca 2016, 15:28ładnie wygląda :) Powodzenia !
CzystaKarta
3 marca 2016, 14:57Smakowicie wyglada ;) trzymam kciuki za Ciebie ;)
Rayen
3 marca 2016, 14:56Ale jaja :D Pieczone sadzone? :)