Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota rano


generalnie spalam 4 godziny z przerwami dzisiaj.Mala jest przeziebiona , zasnela dopiero o 22 a ja nie moglam zasnac ,potem w nocy ze dwa razy pobudka , znowu nie moglam spac i wstalam po 6 .Zaczynam odzwyczajac mala od jedzenia w nocy bo tak dlugo nie pociagne.
Nie moge spac, moglabym polozyc sie z mala w poludnie i przespac ale nie jestem w stanie, mam natlok mysli,koszmar.
znowu wzielam sie w karby , musze do konca kwietnia zgubic ten wielki brzuch, ktory zosta mi po ciazy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.