Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem, dzialam, walcze...


Dzień dobry

jestem, działam, walczę <3

Ja tak łatwo się nie poddaje(puchar)

Miałam dodać wpis w weekend ale brakło mi czasu...

sobotę spędziłam na sprzątaniu świątecznym a i tak nie wszystko jeszcze zrobione

ale mam nadzieję w tym tygodniu ogarnąć już wszystko żeby później zając się przyjemniejszymi rzeczami...

wystrojem domu <3

Co do diety to jem to co mam jeść, nie szukam wymówek,

nie wymyślam pretekstów, po prostu działam

ruchu też mam sporo więc nawet nie myślę o zniesieniu rowerka

chociaż w głowie kołacze mi się myśl żeby kupić sobie po świętach znowu karnet na siłownie(pomysl)

Ale muszę najpierw ogarnąć wydatki na święta

a to nie lada wyczyn mając 5 chrześniaków

i mój małżonek również 5 (kreci)

pod tym względem nasza rodzina nas kocha (smiech)


W sobotę zaliczyliśmy z młodym wyprawę do lasu po szyszki do stroiku :D


 

 


Miłego dnia:*

  • Laurka1980

    Laurka1980

    10 grudnia 2018, 12:17

    Też trochę sprzątałam, ale w sumie to kropla w morzu potrzeb. Walczysz jak ja :) Więc i Tobie powodzenia !

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.