Urodziny spędziłam tylko w towarzystwie synka, miałam inne plany, ale jak to zazwyczaj bywa nie wypaliło:(
Myślałam dzisiaj o tym, co stało się z moim życiem, siedzę w domu z maluchem, mąż ciągle w pracy, a znajomi się wykruszyli, jedynie moja kochana Madzia odwiedza mnie w miarę możliwości, bo też pracuje po całych dniach. Czuję się ostatnimi czasy bardzo samotna. Ale wiem, że to przejściowe i tak musi być. Poza tym czasu spędzonego z moim dzieckiem nie zamieniłabym na nic innego, tylko przykro że ciągle jestem sama. Już nie mogę się doczekać kiedy synek zacznie mówić i będę mogła z nim porozmawiać:)
Na diecie trzymam się dzielnie, dzisiaj wyjątkowo zjadłam danie mało dietetyczne, ale ten raz w roku mogę sobie pozwolić. Nie mam żadnych wyrzutów sumienia.
Jutro ważenie, ciekawa jestem co pokaże waga. Czuję się lżejsza niż przed tygodniem, ciekawa jestem czy waga też to poczuje:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fitnessmania
19 września 2013, 16:59Znalazlam w necie artykul o tabletkach na odchudzanie, wpisz sobie w google - nadwaga to juz mnie nie dotyczy - myslisz ze to zadziala?
anushka81
25 lipca 2013, 21:23i Tobie wszystkiego najlepszego w takim razie:) a jak synek zacznie gadać i gadac... jeszcze zatęsknisz za ciszą.. wiem co mówie:) pozdrawiam :)
losliczna93
25 lipca 2013, 21:17dziubki na urodziny ;*:*:* 100 lat