Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
KOMPULSY


Dawno mnie tu nie było... bo tak naprawdę nie było aż takiej potrzeby. Dużo ćwiczyłam, jadłam nawet ok. Zdarzały się dni słabości, ale tak jak każdemu. Niestety teraz powróciło..

Dzisiaj czuje się fatalnie, miałam napad jedzenia. Pochłonęłam tysiące kcal, a teraz mam straszne wyrzuty :(

Wiem, że muszę z tym walczyć, nie poddam się. 

Czy jest tutaj ktoś, kto przechodził walkę z kompulsami ?Proszę o kontakt na priv

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 10:05

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • mona26r1

    mona26r1

    7 lutego 2015, 09:48

    Ja nie wiem co to kompulsy, że to się tak nazywa, wczoraj pochłąnełam kolację, 2 paczki chrupków i czekoladę, napełniłam się po brzegi i po kompulsie, teraz jem normalnie

  • boska20

    boska20

    7 lutego 2015, 06:35

    Ja przechodzilam, ostatnio są mniejsze ale wciąż się pojawiają. Dzięki nim dorobilam się 15 kg w 2 msc

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.