Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
start 1 MARCA


Kupiłam program na 3 miesiące. Nie mam pojęcia, co z tego wyjdzie. Chcę wierzyć, że to mnie zmobilizuje.
W te wakacje chcę się rozebrać, jak człowiek, na plaży, a nie szukać odludnego miejsca w wyjątkowo ciepły i wyjątkowo wczesny (7:00) poranek, by skorzystać z morskiej kąpieli, chociaż jednej... ;)
I nie chcę odbierać każdego uśmiechu płci przeciwnej z podejrzeniem drwiny.
Fajnie by było, jakbym sama wiedziała, że ze mną wszystko ok, bo wtedy jeśli by ktoś rzeczywiście ze mnie drwił, to byłby to problem zupełnie innej kategorii. Nie zahaczającej o moje kompleksy.
Fajnie by było pozbyć się cellulitu, bo jest już naprawdę ohydny. Gorzej, że coś tu większym problemem rodzinno-genetyczno-jakimś pachnący, być może. Siostra wiele tłuszczu nie ma, a cellulit kompletnie deformuje jej uda. Ja nawet w momentach chudszych niż teraz miałam nierówności w górnej części ud przy ściśnięciu i na pośladkach bez ściskania. Teraz mam tak lekko widoczny bez ściskania :/ A przy mocnym ściśnięciu mam grudni nawet na łydkach.
Na szczęście zupełnie gładko jest u mnie na brzuchu i rękach. Widziałam u koleżanki paskudny cellulit na brzuchu i cieszę się że przynajmniej tu go nie mam... Ona za to pośladki ma jak niemowlak i uda umięśnione... Od czego to zależy?
  • gwiazdusia

    gwiazdusia

    23 lutego 2010, 00:00

    nie mam pojęcia ale ja mam straszny celulit szok

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.