...... będę babcią. Nie, nie mam nic przeciw temu, babcią mogę być i gdzieś tam moje serce się cieszy. Tylko kurcze jak to mój osobisty mąż mówi ,,wszystko od dupy strony". Jesteśmy rodzicami trzech córek starsze w wieku 24 i 23 lata a ,,dziadostwem"
Jeśli chodzi o dietę-brak, waga -wstyd się przyznać, dużo powyżej paskowej. Staram się nad wszystkim zapanowć a nie panuję nad niczym.
Pozdrawiam jeśli ktokolwiek mnie czyta.
monsia85
10 grudnia 2012, 05:53no coz nie wszytsko uklada sie jakbysmy chcieli ;] a skoro dzieciaki sie spotykaja 3 lata no niestety od takich spotkan wlasnie przychodza na swiat nowe latorosle ;] trzeba wspierac dzieci i im pomagac oby chlopak stanal na wysokosci zadania i mimo wieku pokazal ze naprawde jest wartosciowym czlowiekiem i doroslym;]
Alianna
9 grudnia 2012, 23:51A ja chciałabym być babcią, ale do tego jeszcze daleko. Będzie dobrze, zobaczysz. Buziaki.
merenvien
9 grudnia 2012, 21:52No to od jutra oddzyskujemy panowanie nad sytuacją i bierzemy się w garsc :) Gratuluję ! Myslę, że nie ma co martwić się na zapas. Wszystko z czasem się samo ułoży ;) Cierpliwości!
dziestolatka
9 grudnia 2012, 21:40Będzie dobrze.