Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
za mną


Za mną 13,5 kg. Przede mną jeszcze duuuużo, ale motywacja jest taka duża co również powoduję, że czuję się świetnie bo powiem Wam, że już przestał mnie boleć kręgosłup w okolicach odcinka lędźwiowego. Wczoraj byłam na fitnessie, a dziś na siłowni. Muszę pić więcej wody. Dowiedziałam się, że zakwasy właśnie powodują zatrzymanie wody więc muszę ciało nauczyć, że nie będzie istniało słowo "zakwasy" w moim słowniku:).

Milego wieczoru :)

  • schudnac_to_moj_cel

    schudnac_to_moj_cel

    9 października 2015, 18:28

    a jaki masz plan działania? trening trener? ile zjadasz kalorii ? chodzisz do dietetyka?

    • emdzajna

      emdzajna

      11 października 2015, 16:41

      Głównie planuję chodzić na fitness typu body shape lub bpu. Siłownia to na pewno bieżnia, rowerek i jeszcze takie jedno coś co nie wiem jak się nazywa., Tak chodzę do dietetyka co tydzień mam wizyty :)Co do kalorii to przeważnie jest 1300

    • schudnac_to_moj_cel

      schudnac_to_moj_cel

      11 października 2015, 17:24

      no widzisz chodzisz do dietetyka i masz 1300kcal ja slysze ze 1200-1500 przy mojej wadze to glodowka od dziewczyn neiktorych tutaaj a tym samym patrze na moja dietetyczke jak na wariatke ze chce sprawic ze bede miala jojo ale widze ze tobie spada??

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.