Kochane! Szok i niedowierzanie! To co dzisiaj waga pokazała jest po prostu NIESAMOWITE!!!! Aaaa -3,1 kg w ciągu tygodnia! Coś czuję, że cel -30 kg do końca roku zostanie osiągnięty nananana. Nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa! Wiem, że to bardzo dużo jak na tydzień, ale wiem, że 1,2 kg to tkanka tłuszczowa, a reszta to woda. Kolejnym razem ją poproszę, żeby mi podała ile dokładnie spadło tkanki, a ile wody. Co nie zmienia faktu, że kilogramy spadają!! Dzięki temu miałam dzisiaj taką energie na fitnessie, że głowa mała :D Fakt prowadził facet i pomimo, ze to BPU to i tak 40 minut robiliśmy tylko pupe i uda, a na brzuch dosłownie jakieś 10 minut ćwiczeń, ale dobre i to :D.
Wolna sobota to czas ogarnąć jakiś obiad na dwa dni i posprzątać :)
Miłego dnia i samych sukcesów!
schudnac_to_moj_cel
21 listopada 2015, 14:03fenomnalnie cieszę się razem z Toba ;)
Tarjaa
21 listopada 2015, 13:54gratuluje, super :) u mnie tez spada, tylko wolniej, ale radocha i tak jest :) pozdrawiam