Kolejne trzy dni za mną :D przetrwałam i oceniam je na 7/10 ;) Założyłam nowe wyzwanie (aby mi było łatwiej) Czerwcowy Detox Cukrowy - zapraszam wszystkich chętnych ;) Woda wchodzi mi bez problemu, białego pieczywa unikam. Trzeba chyba coś znaleźć nowego na kolejne 3 dni ;)
Kilka dni temu gadaliśmy w pracy na dość przewrotny temat o zdrowym żywieniu (pracuję w znanej "restauracji fast food" MD). I wszyscy się dziwili, że ja nie liczę kalorii, nie przeliczam jak mi pierwotnie zalecił diabetolog WW i WBT. A chudnę. Że jak to tak? Że to wgl możliwe? Nie liczyć, jeść i chudnąć? A no możliwe :]
Nawet diabetolog się ze mnie śmiał, jak mu powiedziałam, że ja się nie bawię w takie rzeczy, bo tego nie lubię, nie umiem i nie mam czasu. Ja muszę mieć napisane prosto: to to to możesz jeść, tego tego i tego masz unikać. Proste? A no proste chociaż tez nie do końca :D bo ja jestem trochę takim leniem kuchennym, tzn. lubię gotować, piec itp. ale jak przychodzi na robienie sobie jakiś konkretnych śniadań czy kolacji to brak weny, brak chęci do kombinowania ;) I jak tu żyć? :D
Może macie jakieś ciekawe i szybkie propozycje tych posiłków? Na coś szybkiego i nie wymagającego stania przy garach? Objadły mi się kanapki (nie muszę ich wcale jeść) i płatki owsiane/musli/itp
Dzisiaj dzień "leniuchowania" - mam wolne w pracy, ale za to mam sporo roboty w domu. Przeprowadzka już za 30 dni, więc powoli trzeba poprzeglądać czego się pozbywamy a co zabieramy ze sobą. Mam na to tylko 10 dni rozbitych przez cały miesiąc. Dzisiaj wynieśliśmy stare książki z bajkami mojego synka, takie których on ni elubi i nie chce żeby mu czytać. Oddaliśmy je do obecnego przedszkola. I dzisiaj chyba wezmę się za przegląd szafy - pochowam ubrania zimowe i jesienne, wywalę to czego nie noszę.Zawsze to potem szybciej i łatwiej popakować jak już są po selekcji ;)
angelisia69
1 czerwca 2016, 14:34polecam mega szybkie i pyszne sniadanko : https://840805.siukjm.asia/2015/07/1478-bananowa-owsianka-babeczka-z.html
EvitaVianne
1 czerwca 2016, 21:26Dziękuję :)
annaewasedlak
1 czerwca 2016, 11:22Ja gdy byłam otyła miałam znowu mały rozmiar palca i pierścionki były w rozmiarze 14- 15- 16 i każdy się dziwił ,ze jak to możliwe?Też lubię konkrety a nie a może a kiedyś Pozdrawiam
Florentinaa
1 czerwca 2016, 10:16Ja troche na zasadzie podpowiedzi vitalii ratuje sie sniadaniem typu omlety. np. rzucam na patelnie (teflon) starte warzywa (marchewkę albo cukinie etc). i nieco platków( typu gryczane albo owsiane albo otreb)y i przyprawy rozne inne za kazdym razem i na to wrzucam (jajka rozbeltane, nieraz z mąką gryczaną czy jaglaną) i dodaje szczypiorek czy cos zielonego z doniczki.Sniadanie codziennie inne. Ale jak Ci to pisze, to widze ze tu wychodzi kwestia przygotowania - ja mam mąkę dyniową, kukurydzianą, jaglaną, gryczaną, itd i platków pare rodzajów . To tez robie rodzince. Zmiana przypraw radykalnie zmienia smak i wariacje płatkowe i warzywne. Mozna dodac do tego mielone z kurczaka czy wolowe.
EvitaVianne
1 czerwca 2016, 10:26Dzięki :) lubię omlety, więc może coś z tego pokombinuję :D