Dziś 86 dzień bez białego pieczywa i słodyczy.
Ważę 73,2kg..Schudłam 0,8kg. Nie ćwiczyłam za dużo. Teraz tez nie, nie mogę, bo świruje mi w głowie. Ale chociaż dieta w tym szpitalu będzie dobra.
Już tylko 0,7kg do dziesięciu zrzuconych!:) :)
Powinnam się cieszyć itd.,al.. stresuję się tym szpitalem, co będzie. Może wszystko będzie dobrze, ale czarne myśli latają. wczoraj sama śmiałam się z mamuśki, że nic mi nie jest
Trzymajcie się:)