Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Żona, multimama, której ciągle brakuje czasu dla siebie. Pora to zmienić!

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1092
Komentarzy: 12
Założony: 6 lipca 2017
Ostatni wpis: 12 lipca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Fitanula

kobieta, 42 lat, kielce

164 cm, 75.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 lipca 2017 , Komentarze (1)

Może tak będzie ciekawiej niż tylko wpisywać co pochłaniam

Na dobry początek dnia

I śniadanie

kanapki z sałatą, serem żółtym i pomidor

II śniadanie

pyszotkowe smoothy ze szpinaku, jogurtu i jabłka

obiad

leczo

kolacja

bułka ziarnista + sałatka z pomidora, papryki i cebuli

Z aktywności dzisiejszej

3km biegu + 2km szybki spacer + inne aktywności = 15686 kroków (11km) = 376 spalonych kalorii

Do tego 30km jazdy na rowerze

Wody dużo

Z grzechów drobnych - lody (dziś lepiej bo bez wafelka)

Dzień ogólnie udany. Oby tak dalej :)

Pozdrowionka dla wszystkich zaglądających i powodzenia dla walczących :)

12 lipca 2017 , Komentarze (2)

Cześć!

Zniknęłam na 2 dni ale to wcale nie oznacza że zrezygnowałam z walki. O nie!

Po prostu brakło czasu na wpisy. Poniedziałek był leniwy - rano praca a po południu plac zabaw z synkiem - starszaki wyjechały na kilka dni więc młodemu się nudziło bardzo i trzeba było coś na to zaradzić. Także aktywnością poniedziałkową nie będę się chwalić bo nie była zbyt intensywna. Jedzenie poprawne :)

Wtorek za to bardzo aktywny ale wieczorkiem przytrafiło się pifko...

Poza tym wczoraj jadłam 

I śniadanie

jaglanka z jabłkiem, malinami i bakaliami

II śniadanie

Activia

Obiad 

leczo

Kolacja

grillowana kaszanka + sałatka z pomidora i cebuli i wspomniane już pifko. Także jak widzicie wcale nie tak źle bo grillowe atrakcje w ramach kolacji a nie dodatkowo.

A z aktywności

3km bieg + droga z pracy (szybki spacer) + inna aktywność = 17783 kroki (12,3km) i 409 spalonych kalorii :)

9 lipca 2017 , Skomentuj

Dobry wieczór :)

Jedzonko dzisiejsze na dobry początek

I śniadanie 

bułka z masłem, serem żółtym i dżemem truskawkowym

II śniadanie 

lód rożek

Obiad

gołąbki

Kolacja 

Jagodzianka

Do tego chyba ze 2 litry wody i litr meliski z pomarańczą oraz 0,5l kompotu także płyny na 5+ :)

Z aktywności

3km szybkiego spaceru z psem + 2km spaceru + inne aktywności co daje łącznie 11928 kroków (8,2km) czyli 251 spalonych kcal

Do tego wszystkiego 30km jazdy na rowerze ze średnią prędkością 19km/h.

A dla ducha popołudnie w towarzystwie kumpeli :)

Dzień pozytywny.

A! i jeszcze zakwasy w łydkach mi się porobiły po wczorajszej siłowni :( zapomniałam się porozciągać po ćwiczeniach...

Kusi mnie, żeby jutro na wagę wskoczyć :) a chciałam tak co 2 tygodnie na szklanej stawać...Może jutro zrobię ten mały wyjąteczek...tylko ten jeden raz...

Pozdrawiam zaglądających i życzę spadków w nadchodzącym tygodniu :)

8 lipca 2017 , Komentarze (2)

Dobry wieczór :)

Dziś już nie tak dobrze jak wczoraj ale i tak nie najgrzej.

Jedzonko:

I śniadanie

kanapki z serem żółtym, jajkiem, sałatą i pomidorem

II śniadanie

kapuśniak

Obiad 

gołąbki w sosie pomidorowym czystym

Podwieczorek + kolacja 

4 kawałki ciasta drożdżowego z jabłkami

W między czasie wpadł jeszcze lód rożek :( 

Wody też było sporo dziś + kompot z czerwonej porzeczki z miętą (mniam)

Aktywność 

3km bieg + spacer + inne aktywności = 14796 kroków (10,3km) co daje 352 kcal spalone

Do tego 35 minut ćwiczeń na siłowni zewnętrznej. Także myślę że tego loda nadprogramowego przynajmniej zrzuciłam. 

A co do ciasta - jestem przed okresem a wtedy ciasto drożdżowe mnie zawsze pokonuje...

Był balsamik po kąpieli i coś dla ducha też - skończyłam czytać książkę.

Ogólnie dzień pozytywny :)

Pozdrawiam zaglądających

7 lipca 2017 , Komentarze (3)

Hej!

Jakoś poszło. Nawet nie najgorzej :) 

Jedzonko dzisiejsze

I śniadanie

płatki owsiane z jogurtem i bananem

II śniadanie

zupa pomidorowa z makaronem

obiad

makaron z sosem pomidorowym i tuńczykiem

podwieczorek

garść malin i czerwonych porzeczek

kolacja

jajka w sosie chrzanowo - koperkowym

woda + kawa zbożowa + herbatki ziołowe = ok 3 litry

Do tego aktywność: (2h 46min)

bieg 3 km + szybki spacer z psem 3 km + inne = 14800 kroków (10,4 km)

co daje 363 dodatkowo spalonych kcal.

I jeszcze jazda na rowerze :)

Miała być jeszcze siłownia na powietrzu ale zaczął padać deszcz :(

Ale i tak jestem z siebie zadowolona. Był też balsam po kąpieli i odżywka na włosy a teraz zabieram się za pazurki :)

Miłego wieczoru :)

6 lipca 2017 , Komentarze (4)

Cześć wszystkim!

Mam na imię Ania i właśnie zaczynam nowy rozdział swojego życia :) Ważę zdecydowanie za dużo i fakt ten coraz bardziej mi przeszkadza dlatego też postanowiłam coś z tym zrobić. Próbowałam sama ale zapału starcza mi na zaledwie kilka dni. Mam nadzieję, że z Wami uda mi się osiągnąć cel i zrzucić 12 kg. Prócz utraty wagi mam też zamiar zadbać o siebie - włosy, paznokcie, skóra. Jako zapracowana żona i matka trójki dzieci rzadko znajduję czas dla siebie. No ale najwyższy czas to też zmienić. Wiem, że nie odmienię swojego życia z dnia na dzień. Na wszystko potrzebny jest czas, dlatego też zamierzam do wszystkiego dojść małymi kroczkami. 

Na początek nowej drogi ;) moje aktualne wymiary

waga 76,2kg

wzrost 164cm

szyja 34,5cm

biust 100cm

talia 89cm

brzuch 102cm

biodra 102,5cm

udo 60cm

łydka 39,5cm

I wielka prośba do Was o wsparcie :)

Pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.