Tak jak sobie obiecalam zaczynam cwiczyc...dzis spokojnie Primavera 30min, ale bylam spocona jak po maratonie
Po tygodniu planuje wprowadzic Skalpel 3xtyg i inne treningi na bioderka i rece, ktore fajnie wysmuklali cialo...to co lubie...aby na poczatku nie zniechecic sie.
Waga stoi od 3 dni - 85,9kg i nie chce ani deko spasc a tak pieknie bylo...no coz robie swoje, bo to moja ostatnia szansa aby poczuc sie dobrze ze soba.
Podjełam sie wyzwania 55 dni bez slodyczy...dzis u mnie 8 dzien bez slodyczy
Jakie to prawdziwie :)
IndianSummer2017
2 listopada 2017, 12:24Wspaniały początek przygody ze sportem! ja kiedyś byłam kanapowcem, a dzisiaj uwielbiam aktywność każdego dnia, gorzej niestety z dietą :P Powodzenia !!! trzymam kciuki :)
Greta35
2 listopada 2017, 13:08dziekuje...tez jestem kanapowcem, ale probuje z tym walczyc :)
Caffettiera
1 listopada 2017, 18:51"waga stoi od 3 dni" no szalona że chcesz widzieć spadek co 2 dzień ;) Już jesteś weteranem w odchudzaniu więc wiesz że efekty mogą się pojawić po dłuższym czasie. U mnie waga stała przez 2 miesiące i się nie przejęłam i słusznie bo znowu spada. Rob swoje i będzie dobrze! :)
Greta35
1 listopada 2017, 19:05Diz spadlo 200g :) Dzialam dalej..dzis dzien 10 bez slodyczy :)
IndianSummer2017
2 listopada 2017, 12:32też tak myślę! i życze powodzenia :):D robimy swoje!
marii1955
1 listopada 2017, 15:53Dobry jest ten kotek - hahaha :) Chciał by - ma ochotę , a boi się ... :)
Greta35
1 listopada 2017, 19:06Tez tak czasem mam :P
kingusia1907
1 listopada 2017, 13:44Świetne te obrazki, ten drugi to ja! :D plan jest to działaj a efekty będą ;) powodzenia
Greta35
1 listopada 2017, 19:06Dziekuje...czekam na efekty...dzis mniej 200g :)
tracy261
31 października 2017, 20:26Dobry plan to podstawa :)
Greta35
1 listopada 2017, 19:07...ale i konsekwencja tez jest niezbedna :)
kika_kudzika
31 października 2017, 20:22Podejmuje wyzwanie 55 dni bez slodkiego :) Czyli do Swiat Bozego Narodzenia nie rusze :) Zaczynam dzis wiec w stosunku do Ciebie bede w opoznieniu. Zycze nam powodzenia!
Greta35
31 października 2017, 20:25no to dzialaj i sie przylaczaj https://840805.siukjm.asia/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/5890/name/55-dni-bez-slodkiego
aska1277
31 października 2017, 17:08Brawo dla Ciebie za dni bez słodkiego :) jestem z Ciebie dumna :) Ja cos nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń, czasami na orbitreka wejde...ale zwykle jestem przemęczona i nie daję rady :(
Greta35
31 października 2017, 20:23wiem cos o tym...ciezko oj ciezko, ale bez cwiczen wszystko wisi :( ...wiec juz ostatni dzwonek wziac sie za siebie
Skarlet24
31 października 2017, 14:40Waga musi ruszyć i w końcu ruszy :) a po detoksie cukrowym, wszystko stanie się bardziej słodkie, łącznie z mlekiem :)
Greta35
31 października 2017, 15:39Juz tak troszke jest...w rozpisce mialam owsianke z miodem...dodalam zaledwie 1 lyzeczke i nie moglam jej zjesc taka byla slodka :) Nie poddam sie i nie bede sie dolowac bo wtedy motywacja do dzialania zniknie.
Barbie_girl
31 października 2017, 12:42Powodzwenia kochana ;) Ja po moim 4 miesiecznym detoksie od slodyczy juz mam spokoj i tylko czasem mnie najdzie ;) waga zleci wkoncu nie ma wyjscia !:)
Greta35
31 października 2017, 13:30Ja tak daleko nie wybiegam narazie do Swiat sprobuje, moze tez z czasem sie uwolnie. A waga jak to waga, chcemy ale czesto nas sie nie slucha wiec coz dzialamy ...w koncu podda sie :)
roogirl
31 października 2017, 10:37Powodzenia w wyzwaniu :)
Greta35
31 października 2017, 10:47Dziekuje...ale lepiej nie zapeszac ...moj rekord zyciowy 21 dni i zamierzam go pobic :)
wiosna1956
31 października 2017, 09:08super !!!
Greta35
31 października 2017, 09:17Najwazniejszy pierwszy krok :)
aniapa78
31 października 2017, 08:57Walcz, nie poddawaj się, a waga na pewno będzie spadała. Super, że ćwiczysz. Pobudzisz metabolizm.
Greta35
31 października 2017, 09:11Tez mam nadzieje ze zacznie spadac, strasznie mnie to motywuje. Cwiczenia Dopiero zaczynam, ale najtrudniej zaczac a potem z dnia na dzien latwiej :)
baja1953
31 października 2017, 08:53Cześć, Greto:)) Pięknie ćwiczysz, ja jestem stara i moja aktywność jest mała, a już w domu to całkiem nie chce mi się fikać, Ciebie podziwiam:)) I jaki stoicki spokój reprezentujesz przy długim zastoju, podziwiam po raz drugi...Jednym słowem tak trzymaj, a obydwa obrazki bardzo do mnie pasują:)) Pozdrawiam serdecznie:))
Greta35
31 października 2017, 09:16Nie mam innej opcji, chce walczyc o lepsze samopoczucie i zdrowie, bo wiadomo otylosc zdrowiu nie sprzyja a lata leca :) Co do cwiczen to ciezko bylo sie zebrac, ale wiem ze przynosza efekty- na basen czy rower nie mam kiedy i checi jak jest zimno...tj TY
Elamela.gd
31 października 2017, 08:24vitalia szaleje od rana - niech jeszcze pięc razy powtórzy ten sam komentarz :(((
Elamela.gd
31 października 2017, 08:24vitalia szaleje od rana - niech jeszcze pięc razy powtórzy ten sam komentarz :(((
Elamela.gd
31 października 2017, 08:23to bardzo dobry znak że stoi w miejscu :) przygotowuje się do spadku :)))
Greta35
31 października 2017, 09:13Skoro tak mowisz to niech tak bedzie :)
Elamela.gd
31 października 2017, 08:23Komentarz został usunięty
Elamela.gd
31 października 2017, 08:23Komentarz został usunięty