Pogoda cudaśna i weekend też będzie równie piękny
Zrobiłam pranie, więc szybciutko wyschnie na tym słoneczku. Wzięło mnie dziś na gofry, ale w wersji light, ogólnie to mam ostatnio tzw. syndrom leniwego żołądka i nie specjalnie chce mi się jeść, więc dzisiaj tylko trzy-posiłkowo.
Na śniadanie:
2 jajka w parówce z chlebem żytnim i papryką
Obiad
gofry żytnio-owsiane z dodatkiem rozpuszczonej gorzkiej czekolady
Kolacja
sałatka warstwowa z tuńczyka, serka wiejskiego, ogórka konserwowego, jajka, marchewki i szczypiorku.
+2,0 L wody
A tu przepis na bardzo smaczne gofry które wcinałam na obiad (u mnie trochę nierównomiernie się upiekły z racji tego że gofrownica już wysłużona)
Składniki na 2 podwójne gofry
1szkl otrąb żytnich
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki cukru
1czubata łyżeczka mąki żytniej
1 jajko
150ml mleka (ponad pół szkl.)
kilka kropel aromatu waniliowego
Otręby zmielić w blenderze. W misce wymieszać: otręby, proszek do pieczenia, cukier i mąkę. W drugiej misce wymieszać: mleko, jajko i ekstrakt waniliowy, dodać mokre składniki do suchych. Odstawić na około 5 min. Rozgrzać gofrownicę i wylewać porcje ciasta. Piec ok. 7-10 min w zależności od mocy gofrownicy. Przełożyć na chwilę na kratkę. Podawać z ulubionymi dodatkami, u mnie rozpuszczona gorzka czekolada. Smacznego!
samotnicaaa
7 kwietnia 2014, 07:08Oj Anetko u Ciebie takie smakolyki ze tradycyjnie chce mi sie jesc:-). Powiedz mi jak zrobilas te parówki bo patrze na nie i sie głowie:-).
Rakietka
5 kwietnia 2014, 23:32Jak zawsze smacznie ;)
joluniaa
5 kwietnia 2014, 20:33te parowki z jajkiem sa swietne
placekczekoladowy
5 kwietnia 2014, 11:42lubię tu zerkać, bo zawsze jest tak kolorowo:)
evelevee
5 kwietnia 2014, 10:21Ale u Ciebie ładnie i kolorowo :) Aj kusisz, kusisz tymi zdjęciami :)
kinior87
5 kwietnia 2014, 10:05A ja nadal nie potrafię zrozumieć,że na diecie jesz parówki, i ogólnie śniadanie bez obrazy jak dla chłopa....2 jajka,2 parówki,2 kromki,mój mąż by tyle nie zjadł.....Podziwiam,że potrafisz tyle zjeść:)
Grubaska.Aneta
5 kwietnia 2014, 10:39kinior87 wystarczy że dokładniej poczytasz mój pamiętnik a wszystko zrozumiesz:)
chrupkaaaa
5 kwietnia 2014, 07:41Pięknie - a gofry kuszą :) Jakie plany na weekend?
Grubaska.Aneta
5 kwietnia 2014, 08:18Plany? Raczej bez planów, chyba że coś się nagle urodzi :) na razie czekają na mnie porządki domu:)
jolakosa
5 kwietnia 2014, 06:01ależ ci sie parówka rozlazła na boki :) , te gofry juz zapisuje, zrobie napewno
Nualka
5 kwietnia 2014, 00:00Dopiero zczaiłam skąd kojarzę tą buzię... Miałaś tu kiedyś konto, schudłaś chyba 30kg? Pamiętam jak wyglądałaś i jak Ci kibicowałam.W tym samym czasie ja też dużo schudłam i znów walczę od nowa. Uwielbiałam Twoje zdjecia ogródka, zakupów, posiłków i ochrzaniałam Cię za parówki i sałatkę z majonezem heh :) Pamiętam nawet jak wiatr zniszczył Ci kwiaty... wszystko :) Pozdrawiam :))
Grubaska.Aneta
5 kwietnia 2014, 08:17wszystko się zgadza;)
marsi123
4 kwietnia 2014, 23:34przepis spisałam, mam nadzieje niebawem wypróbować. pozdrawiam:)
vicki267
4 kwietnia 2014, 23:26Cudne sniadanko:) super pomysl z tym jajkiem w parowce
wiola7706
4 kwietnia 2014, 23:17mmmmmmmniam. u Ciebie strasznie smakowicie zawsze. Gofry przetestuję na 100% . a jaka mąka żytnia? może być pełnoziarnista? nie przykleją się?
Grubaska.Aneta
5 kwietnia 2014, 08:17Może być mąka pełnoziarnista lub żytnia nic a nic się nie przykleja.!
niezdecydowanaona
4 kwietnia 2014, 22:25jejku jak te gofry pysznie wyglądają, pewnie jeszcze lepiej smakują... szkoda tylko, że nie zaopatrzyłam się w gofrownicę. A foto menu mega smaczne :)
hulopowiczka
4 kwietnia 2014, 21:36te jajka w parówkach to robisz w mikrofali??? gofry na pewno wypróbuję:)
Grubaska.Aneta
4 kwietnia 2014, 21:39e tam w mikrofali, na patelni teflonowej bez tłuszczu
hulopowiczka
4 kwietnia 2014, 22:05a konkretniej jak to robisz?:) robisz łódeczkę z parówki i wbijasz jajka i tak smażysz?bez obracania? a przykrywasz patelnie? głupie pytania ale wolę wiedzieć jak zrobić takie smakowite śniadanie niż żeby wyszła klapa;)
Grubaska.Aneta
4 kwietnia 2014, 22:12o własnie tak, zerknij w link:) http://bronislawa70.blox.pl/2012/05/Jajko-sadzone-w-parowce-Parowkowe-oko.html
Karampuk
4 kwietnia 2014, 21:34a czemu mnie sie zawsze chce jesc??/ buuuu
Magdalena762013
4 kwietnia 2014, 21:07Jajka w parowce i salatka tunczykowa - trudno powiedziec, co ladniejsze. A w rankingu co smaczniejsze? To chyba wygrają b. Ciekawe gofry! Dzieki za Twoj pamietnik.
Grubaska.Aneta
4 kwietnia 2014, 21:40wszystko równie smaczne, bo niesmacznego bym się nie chyciła;)
johana78
4 kwietnia 2014, 20:35jajko w parówce..... ale fajny pomysł :)
sobotka35
4 kwietnia 2014, 20:18Ja też myślę,że to całkiem niedaleczko;)
Dora01s
4 kwietnia 2014, 19:57O chooooledner, szkoda że nie mam gofrownicy bo z chęcią bym zjadła takie cudeńka ahhh :P Twoje menu wywołuje u mnie ślinotoku :P
Grubaska.Aneta
4 kwietnia 2014, 20:05ja też nie miałam, póki nie wygrałam w pewnym konkursie :)
Dora01s
4 kwietnia 2014, 20:08no widzisz, a ja nie biorę w żadnych udziału :) ale lotka czasem puszczam i zawsze mam nadzieję, że trafię szóstkę :D nie grasz-nie wygrasz, proste :)
MIPU91
4 kwietnia 2014, 19:24o matko jaki pomysł , w życiu by mi nie wpadło by jajka do parówek dać a nawet w ogóle z nimi jeść fajnie pomysł:] gofry też spoko