tragedia jaki mam okres po tym wywołaniu tabsami. Normalnie dostalam jakiegos krwotoku. Już trzecią pare spodni zmieniam i biorę kolejny prysznic, a teraz leżę z ręcznikiem miedzy nogami bo tak się ze mnie leje i do tegto te skrzepy krwi, masakra. Jutrzejsze badania 17-OH progesteronu, FSH, DHEAS, estradiolu, prolaktyny przed i 1h po zarzyciu MTC i LH mam już opłacone 200zł, bratowa pracuje w administracji szpitala to udalo jej sie dziś opłacić żebym jutro nie musiala biegać po kasach a prosto do punktu pobran krwi.
dzwoniłam do mojego dostawcy internetu i udaLo mi siE trafiC na fajna promocje, dostanę ruter za darmo i dwa razy szybszy internet niż do tej pory w tej samej cenie co pLaciLam dotychczas, zależało mi by mieć ten WI-FI w calym domu i w telewizorze i w tablecie i w smartfonie jednoczesnie. Takze jutro po poludniu Pan do mnie podjedzie z nowa umowa.
Paczkę z zamówioną przesyłką spiralki właśnie dotarła już ja przetestowałam, taki ala ręczny mini depilator twarzy, fajne to, w mig pozbyłam sie wąsika i całego owlosienia z twarzy, szybkie ruchy powodują minimalne czucie bólu, do przeżycia sorry za te kupę bledow we wpisie ale takie warunki, na razie trzeba sobie jakoś radzić póki komp nie wróci do życia.
virginia87
18 listopada 2014, 13:48skoro az tak się leje to może do lekarza warto podjechac? albo choć konsultacja tel? czym się :*
agapoziomka
18 listopada 2014, 12:20Martuś ja po pierwszym opakowaniu duphastonu miałam identycznie, lało sie ze mnie jak z kranu i te ogromniachne skrzepy i też byłam umazana po szyjje do tego jeszcze ten ból brzucha. Okres trwał 7 dni a najgorszy był właśnie 2, 3 i 4 dzień.Teraz po drugim opakowaniu jest w miare spokojnie już bez tych skrzepów. Da radę normalnie funkcjonować. Trzymaj się
red_rose
18 listopada 2014, 11:46Mialam taki krwotok... o malo sie nie wykonczylam po 3 dniach szpital i lyzeczkowanie, ze nie wspomne o mega anemii.. wygladalam i czulam sie jak trup. Pedz do lekarza!
wiossna
18 listopada 2014, 11:43No mam nadzieję że ten krwotok szybko ustąpi, może po prostu ogranizm musi się oczyścić i stąd te skrzepy. Zdrówka.
MonikaGien
18 listopada 2014, 10:34oby ten krwotok szybko przeszedł inaczej musisz iść szybko do lekarza bo to może się źle skończyć, trzymaj się!
Lozari
18 listopada 2014, 10:12to raczej nie wina duphastonu, ze masz takie krwawienie, a faktu, ze duzo czasu mineło od poprzedniego i endometrium miało aż za dużo czasu, zeby narosnać ponad normę- a teraz musi sie złuszczyć do grubosci wyjściowej; gdyby jednak krwawienie się nie zmniejszało, koniecznie do lekarza- bo wpadniesz w anemię
milcia28
18 listopada 2014, 10:00Współczuję kochana tego okresu, może poradz się lekarza czy to normalne, żeby Ci się nic nie stało, pozdrawiam cieplutko :-)
andziaiw
18 listopada 2014, 09:29Aneta uważaj z tym krwotokiem...gdyby nie ustało to biegnij do lekarza
Aksiuszka
18 listopada 2014, 08:45biedactwo :( myślę, że ten krwotok jest normalny po tak dlugiej przerwie...
Tiger13
18 listopada 2014, 06:53Po takiej przerwie nazbierało się złogów i musi Cię teraz porządnie wyczyścić. Ale wspólczuję strasznie, ja jak odstawiłam pigułki miałam taki okres, że musiałam brac spodnie na zmianę do pracy, naklejałam kilka podpasek i jeszcze ręcznik papierowy, bo inaczej bym nie chodziła w ogóle. Odpoczywaj jak najwięcej, staraj się nic nie robić i mało chodzić. Trzymam kciuki, żeby dzisiaj juz było lepiej
lola7777
17 listopada 2014, 22:49o rany jakie przygody:(
Eilleen
17 listopada 2014, 22:37Czy ta spiralka do włosów wyrywa razem z cebulkami (tak jak woskowanie)? Odpoczywaj w takim razie ale dobrze że udało się wywołać @. Tylko uważaj.
Grubaska.Aneta
17 listopada 2014, 22:42tak, z cebulkami:))))
Eilleen
18 listopada 2014, 06:36To konieczne muszę sobie kupić bo mam lekki problem z wąsikiem a woskowanie podrażnia mi skórę.
Lady085
17 listopada 2014, 22:26wspolczuje takich przepraw z tym okresem ,ale dobrze ,ze wkoncu dostalas ,trzymaj sie dzielnie :))
Lolaki
17 listopada 2014, 21:29Odpoczywaj i nie forsuj sie za bardzo zrob sobie relaksik maseczke swiece zapachowe muzyczka zacisnij zeby i pomysl ze juz za kilka dni bedzie juz po wszystkm ta @ to tylko maly trybik w maszynie ktora uruchomilas :-)))jeszcze raz brawo za te wszystkie badania jestes dzielna .Piekne spadki widze wiec maszyna uruchomiona juz zaczela pracowac z kazdym kilejnym dniem bedzie coraz lepiej .
moderno
17 listopada 2014, 21:08Współczuję bardzo. Jak @ nie ma to źle , a jak jest to się leje. Mam nadzieję , że po badaniach lekarz postawi Tobie prawidłową diagnozę
kubinka
17 listopada 2014, 20:29trzymam kciuki za dobre wyniki badań, a o jakiej Ty spiralce do twarzy piszesz?
Grubaska.Aneta
17 listopada 2014, 22:40kilka wpisow nizej zerknij prosze:)
kubinka
17 listopada 2014, 20:29trzymam kciuki za dobre wyniki badań, a o jakiej Ty spiralce do twarzy piszesz?
Margarytka02
17 listopada 2014, 19:51Anetko, nikt Cię nie przestrzegł, że możesz mieć krwotoki, bo to nie za fajnie. Może jutro będzie lepiej, ja tez czasami mam takie zakrzepy i leci mocno aż brzuch cały boli, a le ja tak mam od porodu, raz normalnie raz b. mocno. Może to z powodu ,że tak długo nie miałaś, u mnie zawsze mówili,że dobrze ,że skrzepy schodzą bo nie zostają w środku. Mam nadzieję, że najgorsze juz za tobą. Buziaczki i miej się lepiej. Co do opłat jak człowiek chce się leczyć to zdzierstwo okropne, nie mam słów potępienia. Z tego co wiem to w krajach europy mamy najgorszą i najdroższą służbę zdrowia. Wszystko prywatnie a i tak wcale nie jest super. Niektórzy też wcale się ludzmi nie przejmują, w gabinecie milusi a nie daj Boże zadzwonić do nich z jakąs potrzebą to odsyłają do swojego lekarza albo na pogotowie bo nie maja czasu, bo mają terminy przepełnione. Mnie to spotkało po 7 latach leczenia prywatnie nadciśnienia. Tak, że pycha wsród lekarzy jest ogromna, a tych w porządku to na ręce policzyć i to jednej. Pozdrawiam Cię i mam nadzieję, że Cię nie zdołowałam bo nie chodziło mi o to, tylko czasami tak mnie ci lekarze wkurzaja, że daję się nakręcić sama sobie. Jeszcze raz buziaczki i spokojnej nocy. Pa,pa
magdzisko80
17 listopada 2014, 19:37uuuuuu współczuję bardzo :( trzymaj się i nie przepracowuj się teraz za bardzo!!!
renia2014
17 listopada 2014, 19:05trzymaj się:)