Wiem że już grubo po północy ale dopiero teraz znalazłam chwilkę by coś napisać.
Najpierw pochwale się slawnoscią moich pierników. Pierników robionych na zamówienie dla firmy PAGEN która użyła ich w swoim świątecznym spocie
https://m.facebook.com/oknapagen/
A teraz polecę wam super pyszny likier piernikowo - czekoladowy własnej produkcji, pyszota.
Pora iść spać bo rano wczas pobudka i wycieczka po karpie i zakupy. Urobilam się dziś jak wół chociaż ciasta mam już z głowy. To chyba pierwszy taki okres przedświąteczny z tak długą listą spraw do ogarnięcia, a nogi mi w dupke już wchodzą
EDIT :
14kg karpia już pływa w wannie. Prawdziwe łowisko :-)
Majkkaa4
23 grudnia 2015, 20:42filmik super, brawo. Karpia się boję, a o przepis na likier prosze..
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 23:30Składniki: 0,5 l kremówki1 czekolada gorzka100 g cukru pudru 2 łyżeczki przyprawy do pierników 2 łyżki nutellii200 ml wódki100 ml spirytusuPrzygotowanie: W kąpieli wodnej rozpuścić połamaną na mniejsze kawałki czekoladę. Wlać śmietanę kremówkę i podgrzewać cały czas mieszając. Dodać cukier puder, przyprawę i nutellę. Mieszając podgrzewać do rozpuszczenia się składników. Zdjąć i ostudzić. Do zimnej masy wlać wódkę i spirytus, wymieszać. Rozlać do butelek lub karafki i szczelnie zakręcić.
Majkkaa4
25 grudnia 2015, 12:23dziękuje
Amelia31
23 grudnia 2015, 14:38Ale masz pracy, tyle ryb do przerobienia i inne sprawy!
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 15:10Ryby to jedyna działka którą zajmuje się Luby.
aniolek50
23 grudnia 2015, 11:24Zdrowych i Spokojnych Świąt Kochana Ci życzę odpocznij sobie bo naprawdę się napracowałaś z tego co tu piszesz i nam pokazujesz
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 15:08Dziękuję kochana za zyczonka :-)))
PuszystaMamuska
23 grudnia 2015, 10:59Wdziałam na fejsie ten filmik. Gratuluje! Radosnych Świąt Wam życzę! Buziaki
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 11:02Dziękuję Ulenko i wzajemnie niech będą piękne spokojne z odpoczynkiem i pełne miłości.
akitaa
23 grudnia 2015, 10:17ojj pamiętam karpia w wannie za dzieciństwa, najpierw pływał a potem go juz nie było, masakra :P sama zabijasz?
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 10:59Nie miałabym sumienia. Karpie to robota Lubego ja tylko je kupuje i wrzucam do wanny. Nawet boje się je żywe dotykać ;-)
marii1955
23 grudnia 2015, 09:37Zapewne mniamuśny jest ten likier :) Jeej tyle karpia ? W życiu takiej ilości nie kupowałam ... Dobrego dnia Martusiu , ja startuję do pieczenia ciasta :) Buziaczki dzielniuszku :)))))))))))))))))
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 11:00Ja juz swoje w nocy napieklam. Teraz ustawianie stołów prasowanie obrusów przeleciec odkurzaczem i mopem. W trakcie się gotuje susz i sałatki pykne. :-) likierek świetny.
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 11:01A karpia stąd tak dużo bo mam osiem osób na wigilii a w święta nie gotuje się u nas obiadu tylko wcina co zostanie z wigilii zwłaszcza kochamy karpia :-)
marii1955
23 grudnia 2015, 14:08To zrozumiała jest ta jego ilość :)))
mada2307
23 grudnia 2015, 09:17nawet powąchać się nie da, a o spróbowaniu tylko pomarzyć można...
akitaa
23 grudnia 2015, 08:41czy ten likier można od razu pić czy on musi trochę postać?;) ..jednak spirytusu tez nie mamy pod ręką, więc i spiritus i kremówkę trzeba dzisiaj kupić:)
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 09:33Odrazu do picia choć dobrze jakby się jeden dwa dni przegryzl :-)
wiola7706
23 grudnia 2015, 07:43ten likier musi być nieziemsko pyszny.
wiola7706
23 grudnia 2015, 07:43jak go zrobiłas?
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 09:34Składniki: 0,5 l kremówki1 czekolada gorzka100 g cukru pudru 2 łyżeczki przyprawy do pierników 2 łyżki nutellii200 ml wódki100 ml spirytusuPrzygotowanie: W kąpieli wodnej rozpuścić połamaną na mniejsze kawałki czekoladę. Wlać śmietanę kremówkę i podgrzewać cały czas mieszając. Dodać cukier puder, przyprawę i nutellę. Mieszając podgrzewać do rozpuszczenia się składników. Zdjąć i ostudzić. Do zimnej masy wlać wódkę i spirytus, wymieszać. Rozlać do butelek lub karafki i szczelnie zakręcić.
wiola7706
23 grudnia 2015, 10:03oh Dżizas. teraz smakuje jeszcze bardziej
akitaa
23 grudnia 2015, 10:16mnie przekonało i męczę mojego K, żebyśmy zrobili :)
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 15:08Na prawdę świetny i szybki do zrobienia :-)
Paolina1987
23 grudnia 2015, 07:35Podziwiam Cie.. Taka dziewczyna to skarb.Wesolych Swiat :))
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 09:34Dziękuję kochana :-)
lukrecja1000
23 grudnia 2015, 05:39Och Dnusiu ale u Ciebie juz swiatecznie:-)))Nawet pruszy snieg:-)) Pierniczki i likier wlasnej roboty napewno beda wielkim hitem tych Swiat Bozego Narodzenia.Zdolna jestes bestia! Ja wreszcie ogarnieta jestem z porzadkami a dzis pieczenie ciast i pierniczkow...Buziaki kochana udanego dnia zycze,pa,pa Jula
Grubaska.Aneta
23 grudnia 2015, 09:35Pięknych świąt Kochana życzę :-)
lukrecja1000
23 grudnia 2015, 10:35Sorki za pomylke imienia Anetko:-) To z pospiechu buziaki