Hejka
Co u mnie , ano w zasadzie cały tydzień na fuchach, obecnie przedświąteczny szał mycia okien zmian firan i generalnych porządków u klientek, plus jeszcze opieka nad Różą bo znów choruje.
Tydzień naprawdę intensywny, dużo się działo, tata wczoraj trafił do szpitala, gorączka, dreszcze nudności i na koniec wymioty za długo już to trwało na podleczanie domowymi sposobami i z dnia na dzień tata coraz słabszy, coraz bardziej marudny, liczymy że w szpitalu porobią badania i wróci w Niego ta iskierka chęci do życia. Wczoraj jak uwinęłam się z porządkami, szczepieniem psa, praniem, zakupami i wizytą na cmentarzu by wstawić wiosenne bukiety w wazony bliskich, pojechałam w odwiedziny do taty, oj nie dało się z nim porozmawiać w takiej kiepskiej formie, dziś jakby ciut lepiej, szkoda że ogólne warunki szpitalne zostawiają wiele do życzenia, choć najważniejsze że trafił na ponoć bardzo dobrego lekarza. Wierzę, że szybko wróci do sił.
Ja tym czasem muszę się sprężać i pykać zamówienia na ciastka, barany i chleby bo zamówienia mnożą się coraz bardziej. Muszę też wygospodarować dzień na ogarnięcie przed świętami swojej hacjendy, pomyć okna, firany, dywany. Na razie czekam na zamówione firany do salonu i dużego gościnnego pokoju w okna balkonowe, oj kosztowna inwestycja z obszyciem na wymiar, dobrze że nie częsty wydatek bo u mnie firany to zakup raz na kilka lat
Obkupiłam się znów w kwiaty, sporo cebul mieczyków, dalii, lilii i na parapet kolejne storczyki i kompozycja żonkili w łubiance po truskawkach . Pasuje mi koniecznie wygospodarować chwilę na zmianę hybryd i fryzjera
A tu taki mój mały wiosenny kącik ;-)
Bardzo bym prosiła o like dla mojego komentarza z nazwiskiem Marta Maria Cygal w konkursie na FB. Czas do godziny 19.00 kto może niech pomoże. Nagroda za 50like 10 sadzonek roślin. Link do strony https://m.facebook.com/drzewkadlaciebie/posts/2470...
Piegotka
15 marca 2016, 08:12Trzymam kciuki i pozdrawiam
Anpio7
15 marca 2016, 06:04Piękna domowa wiosna u Ciebie. Zamówień masz od liku,szkpda,że zusu nie madz od tego,aby umowę o pracę mieć-czasem trzeba porozmawiać z tymi od fuszek,bo mozna trafić na takich co zatrudnia, a przecież i tak u nich robisz, mają firmy,a zakres obowiązków mogą zwiększyć np o obsługę ogrodu w sezonie. Ty madz zatrudnie a oni super pomoc. Trzymam kciuki za poprawę zdrowia Taty, no i Twoje,abyś wytrwala cało w tym gorącym przedświątecznym okresie. .... dziś paczka ;-)
Grubaska.Aneta
15 marca 2016, 07:29U każdej osoby jestem w sumie raz w tygodniu. Do dziecka trochę różnie zależy jak choruje. I nie wiem czy ktokolwiek zechciał by mnie z nich zatrudnić :-/
ksiezniczkawkaloszach
14 marca 2016, 21:46Kochana, kopara mi opada z podziwu jak Ty to wszystko zawsze ogarniasz :)
Grubaska.Aneta
14 marca 2016, 22:37Dziś już padam. Od 7.00 do teraz czyli prawie 23.00 jestem przy piekarniku .
NowaOnaaa
14 marca 2016, 20:14kochana piękny żółty storczyk!!! uwielbiam/!!!! a co do konkursu to się spóźniłam niestety nie wyświetlił mi się twój post nie wiem czemu... kochana poproszę jeszcze o to byś coś więcej napisała o swoich hybrydach? robisz je na naturalnej płytce? masz suszarkę czy jak sie nazywa ta maszyna co się wkłada paznokcie? jestem ciekawa bo zamierzam zainwestować w nie bo mam już dość moich paznokci :) buziak
Grubaska.Aneta
14 marca 2016, 22:36Konkurs udało i mi się wygrać także 10 swierkow srebrnych będzie moje lada dzień :-) o hybrydach i storczykach mogę napisać w kolejnym wpisie.
tulipana
14 marca 2016, 18:39Dobrze, że są fuchy. Ze sprzątaniem własnego domu czy gotowaniem nie ma co przesadzac, lepiej poświęcić czas ojcu. Trzymam za was kciuki!
Grubaska.Aneta
14 marca 2016, 19:39Poświęcam bardzo dużo :-/ a menu świąteczne będzie skromne w porównaniu do każdych innych świąt. Jakieś dwa ciasta i dwie sałatki tak planuje.
pietraska3
14 marca 2016, 08:32Masz tyle pracy ...jak ty to wszystko obrabiasz...jestem pełna podziwu dla ciebie...wspieraj tatę ile tylko możesz bo pobyt w szpitalu nie wpływa dobrze na psychikę chorego...mój tata jutro idzie do szpitala a w środę będzie miał operację ...buziaki
beatka2789
14 marca 2016, 07:22może w następnym wpisie poradzisz jak dbać o storczyki :)
Grubaska.Aneta
14 marca 2016, 07:36Ok :-)
Enchantress
14 marca 2016, 00:45Pracowita jak zawsze :) Zdrowia dla taty, życzę. Pozdrawiam serdecznie.
wiola7706
14 marca 2016, 00:43Sliczne kwiaty.u mnie storczyki to same patyki.ble. dla taty szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
marii1955
13 marca 2016, 23:43Jakie okno lubią storczyki ? To znaczy jakie nasłonecznienie? Pięęękny jest ten parapet - wspaniale wiosenny , uwielbiam takie widoki :))) To się porobiło z Twoim Tatą , ale też w szpitalu będzie bezpieczniejszy , są lekarze ... w domu byś wyszła z siebie - jak mu pomóc . Będzie dobrze , takie wymioty mogą nawet odwodnić człowieka iii dopiero jest ambaras ... Masz teraz co robić - tyyyle Ci się zwaliło na raz , że hej ... W takich przypadkach swój domek zostawiamy na koniec , prawda? Pamiętaj jednak o sobie kochana , abyś z czymś nie przedobrzyła i nie rozchorowała się ... Ściskam Cię pracusiu iii poukładanego tygodnia życzę :)))))
Grubaska.Aneta
14 marca 2016, 07:36Kochana najlepiej światło rozproszone na półce w pokoju lub stoliku albo każdy parapet prócz południowego. Dokładnie u siebie porządki na końcu .
Magdalena762013
13 marca 2016, 23:02A to niedobrze z tata:(. Oby zorientowali sie, co sie dzieje... Na pewno wzmocnią go. A kwiaty u Ciebie piękne - a parapet jest tak wesoły, ze aż sie buzia uśmiecha:).
Wercia_1983
13 marca 2016, 22:01ależ z Ciebie jak zwykle pracuś :) zdrówka dla taty :)
malgorzata13
13 marca 2016, 21:01Piekne kwiaty,mi storczyki padaja po kilku tygodniach od zakupu.pozdrawiam
Grubaska.Aneta
13 marca 2016, 22:12Mi kiedyś też póki nie pochlonelam stosy wiedzy jak się nimi opiekować. Obecnie potrafię kupić na przecenie sdechlego za piątkę i przywrócić go do życia :-)