Hello.
Dziękuję za życzonka imieninowe, jesteście wspaniałe 
.
Dziś gorąc okropny, ale kosić trawnik trzeba było, w jarzynach porobić trzeba było, kwiatki przesadzić trzeba było, podwórko posprzątać trzeba było, wczoraj ogórasy w pikantnej przyprawie grillowej też zrobiłam, na grzybach też byłam i ciasto dziś bez pieczenia upichciłam 
Taka ja...nudzić się nie lubię. Za chwilę jeszcze skubanie brojlerów, uchowane, gotowe na konsumpcję.
irmina75
8 sierpnia 2016, 09:40Zawsze w ruchu... Miłej pracy :-)
wiola7706
6 sierpnia 2016, 20:13uwielbiam takie ogóreczki. Grzybyyyyy, ale fajny widok,
bozenka1604
5 sierpnia 2016, 10:18Pracuś, pracuś, pracuś :) Wiem, wiem - powtarzam się, ale każdemu, co mu się należy :) Pozdrawiam cieplutko Martusiu :)
tulipana
4 sierpnia 2016, 22:55Cudnie! Żadnej pracy się nie boisz:-) Też składam gorące życzenia imieninowe, choć spóźnione ;-) obchodziłam tego samego dnia, ale byłam na SDM w Krakowie i nie w głowie mi to było.
NaMolik
4 sierpnia 2016, 22:55Przepiękne grzybki. Udanego weekendu ☺
Magdalena762013
4 sierpnia 2016, 21:56Właśnie myślałam wczoraj o Tobie, ze juz dawno Cie nie było. I dzis niespodzianka. I - na szczęście bez zmian u Ciebie:).
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 22:41Taak... u mnie jak zwykle wieści z pola boju kury domowej:)
Piegotka
4 sierpnia 2016, 21:05Pracuś jesteś niesamowity☺ aż chcę się zapytać czy Ty wogóle sypiasz☺☺
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:11Uwierz że mam jeszcze sporo wolnego czasu w ciągu dnia:)
MamaJowitki
4 sierpnia 2016, 20:57Pracus :)
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:11Ty równiez świetnie sobie radzisz:)!
Majkkaa4
4 sierpnia 2016, 20:46prezpis na ogórki proszę, ciasto boskie, gdzie takie grzyby?
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:08Składniki: 3 kg ogórków 1/2 kg cebuli 3/4 szklanki soli 8 szklanek wody Zalewa: 6 szklanek wody 2 szklanki octu 3,5 szklanki cukru 5 liści laurowych 5 ziarenek ziela angielskiego 0,5 łyżeczki kminku 2 łyżki gorczycy 1 płaska łyżka pieprzu ziołowego Dodatkowo przyprawa do grilla pikantna Ogórki umyć i pokroić w grube talarki ok 1 cm. Cebulę pokroić w cienkie pół talarki. Warzywa razem wymieszać posolić i zalać 8 szklankami wody. Odstawić na 3 godziny. W tym czasie przygotować zalewę. Ogórki odsączyć i włożyć do słoików. Zalać gorącą zalewą. Każdy słoiczek zasypać 1 łyżeczką przyprawy do grilla. Pasteryzować 10minut od zagotowania.
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:09Grzybki tu z mojej okolicy, limanowa
Majkkaa4
5 sierpnia 2016, 23:58dzięki, zrobie og orki
Beata465
4 sierpnia 2016, 20:12Nie jestem fanką grzybów ale te są cudne ...aż szkoda by mi było je przerobić na farsz :D
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:09Moje już ususzone ekspresowo w suszarce zapakowane już w duże słoje leżakują na regałach spiżarki i czekają do świąt:)
Beata465
4 sierpnia 2016, 21:27aż mi zapachniało suszonymi grzybami
asia20051
4 sierpnia 2016, 19:58U Ciebie jak zwykle pysznie :) pozdrawiam
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:12Ciasto jak ciasto, grzybki jak grzybki, ale te ogórki z nowego dla mnie przepisu skradły moje podniebienie:)
AnnaSpelniona
4 sierpnia 2016, 19:53Raju te ciasto wygląda obłędnie jak kokosowy puch !!!! Uciekam bo już zglodnialam hahha
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:10Powiadasz kokosowy puch ....sprawdziłam przepis, wyglada interesująco:)
quki74
4 sierpnia 2016, 19:42Zupa grzybowa mi się za marzyła :)) Pozdrawiam !!!
Grubaska.Aneta
4 sierpnia 2016, 21:10A mi uszka i paszteciki grzybowo-kapustne