jest ok.
śniadanie: pomarańcza, jabłko, mandarynka
obiad: ----
kolacja: barszcz ukraiński własnej roboty
wiem, że mało, doskonale to wiem, ale jak to uznała moja mama " nie jesz za mało"
a jak mówie ze wiem bo powinnam zjeść więcej to mówi: " ty nigdy nie schudniesz, juz ci więcej nic nie powiem na temat diety bo i tak wolisz być grubasem"
wiecie jak te słowa bolą?? :( ehhh
mama cały czas kłóci się z tatą i jestem między młotem a kowadłem, mama mówi że jestem fałszywa a po prostu ja nie chce się wpieprzać w ich sprawy. :(
podrawiam :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
qwert.sabina
1 lutego 2013, 11:15No szacun dla mamy naprawdę.... Powiedz jej, że tak.... wolisz być gruba niż być taka jak ona.... masakra, współczuję Kochana, trzymaj się :*
gosia56783
1 lutego 2013, 08:05Głowa do góry;) naucz się na mojej głupocie bo ja przez nia przytyłam 25 kg i to wlasnie przez glodowanie. Tez w sumie nie mam wsparcia w mamie i ogolnie w rodzinie. nikt nie chce mi wierzyc ze mi sie uda. Ale poki co to ja wierze;)
MllaGrubaskaa
1 lutego 2013, 04:21Przykre że nie masz wsparcia w mamie , ale popatrz wstecz na wszystkie Twoje próby odchudzania. Jesz mało , dobrze się trzymasz kilka dni , a potem pojawia się cos niedozwolonego i to w sporej ilosci . Może lepiej zmienić dietę.
tequila.sunrise
31 stycznia 2013, 23:37To okropne, że rodzice zamiast wspierać, to dowalają. Moi robią to samo, choć może nie aż tak ostro, ale potrafią naprawdę zdołować. Staraj się mimo wszystko jeść trochę więcej. Trzymaj się i nie daj takim tekstom!
zakompleksiona113
31 stycznia 2013, 23:30Ja bym padła z głodu gdybym tylko tyle zjadła. Żeby chudnąć trzeba jeść!