Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
drugi wpis tutaj + przypływ motywacji


Z przyczyn niezależnych ode mnie pisanie tutaj jaki i samo odchudzanie musiały zostać odłożone na pewien czas...
  lecz oto jestem, wracam ze zdecydowanie większą energią i motywacją.

Wyżej wspomnianą motywacją (poza oczywiście moim odbiciem w lustrze) jest pewna osoba... a właściwie pewne osoby oraz to że od września zaczynam naukę w nowej szkole i nie chcę znów być "
tą grubą".Nie chcę czuć się przy koleżankach jak słoń.

Nie przedłużając
☺ograniczam słodycze tak bardzo jak tylko się da 
☺nie jem późno wieczorem 
☺nie podjadam 
☺zaczynam ćwiczyć <nie wiem jeszcze co>
☺koniec z białym pieczywem 
☺piję więcej wody

Nie będę na razie zaczynać żadnych cudownych diet tylko po prostu starać się jeść w miarę zdrowo i nie za dużo. Jeżeli to nie zadziała... 
będę martwić się później
  • magda98

    magda98

    26 czerwca 2013, 22:27

    powodzenia :)

  • epreuvedeforce

    epreuvedeforce

    26 czerwca 2013, 22:24

    Ja też miałam tak w zeszłym roku. Niestety nadal jestem `tą grubą`, ale postanowiłam to zmienić. :) Ja mam nadzieję, że Tobie uda się to zrobić. Powodzenia. :) !

  • JoannaJ1985

    JoannaJ1985

    26 czerwca 2013, 22:21

    Po pierwsze to nie jesteś gruba. Ale życzę powodzenia :-)

  • OdPoniedzialku

    OdPoniedzialku

    26 czerwca 2013, 22:19

    poowodzenia, na pewno się uda! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.