..tak w przybliżeniu można opisać mój obecny wygląd.
Sobotę i niedzielę spędziliśmy na basenie , filtry oczywiście były ale i tak jestem czerwona!!!
Dostała zaproszenie na darmowy zabieg oczyszczania twarzy tylko zastanawiam się czy skoro mam dość mocno opalona twarz to nie powinnam tego przełożyć-choćby na następny tydzień.....
Przyznam się wam ,że jeszcze w życiu nie byłam na takim oczyszczaniu
Jutro muszę wstać o 6-tej,
dokończyć sprzątanie domu,
ugotować obiad,
na 10-tą jechać do mnie do gabinetu wyleczyć starszakowi zęba,
wrócić do domu,
dać dzieciakom jeść
i na 13-tą do pracy
a tam-
będzie istna sauna...
o ile w tym gabinecie gdzie byłam dzisiaj jest chłodno i nawet człowiek nie wie ,że taki upał na dworze o tyle w drugim gabinecie jest zupełnie odwrotnie...
A moja szefowa już od ładnych kilku lat zamierza założyć tam klimatyzację-niestety tylko na zamiarach się kończy.
Jeśli chodzi o moją wagę to raczej w tym tygodniu nic dobrego nie pokarze-są upału i do tego @ się zbliża...a i z ćwiczeniami cieniutko...
Dobrej nocki życzę
patih
3 lipca 2012, 22:11tłuszcz sam od upału się nie wytopi, niestety :)
Halva
3 lipca 2012, 09:03tyle to ja wiem a to nie był pierwszy raz-tylko jak się stoi przy basenie i pilnuje maluchów to chcąc nie chcąc się na tym słońcu stoi
Gangrene90
3 lipca 2012, 03:38Za pierwszym razem nigdy nie można na słońcu za długo siedzieć. To się zawsze kończy na czerwono ;)
nora21
2 lipca 2012, 22:11to witaj raczku :) ja też się upiekłam