Korzystając w dalszym ciągu z urlopu, dzisiaj wybraliśmy się do miasteczka galicyjskiego Nogi znowu wchodzą mi wiadomo gdzie a dziecko umęczone, ale szczęśliwe Jak na karczmę galicyjską przystało same schabowe i bigosy, więc wyjścia dzisiaj nie było i zjadłam to mięso z ziemniakami i kapustą
Śniadanie: jogurt naturalny + 2 łyzkami musli + porzeczki
II śniadanie: drożdżówka z jabłkiem
Obiad: mięso schabowe + pieczone ziemniaki + kapusta
Kolacja: banan
* 1 l wody, 250 ml białej kawy
Happy_SlimMommy
10 lipca 2015, 06:51Na wakacjach masz ulgę żywieniowa wiec jedz po co pózniej żałować ale z rozwaga ;))
iness7776
9 lipca 2015, 22:12Jak to w karczmie schaboszczak to podstawa. :)