Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejna porażka



Dzisiaj kolejna porażka. a Zaczęło się w sumie od wczoraj. Ze złości na wagę wczorajszą na samą noc z Ł zamówiliśmy pizzę. Zero ćwiczeń tylko pizza. Pizza ukazała się dzisiaj gdy spojrzałam na wagę. Waga pokazała 69.3 kg. jestem coraz bliżej początkowej wagi. A szłam w drugą stronę żeby być jak najdalej od najwyższej wagi. Wiem że pizza to nie wyjście z sytuacji była ale złość była silniejsza. Dzisiaj zjadłam po pół cm ze 4 rodzaje placków na spróbowanie. Obiad zamierzam zważyć. Muszę się ogarnąć. nie poddam się kurwa!

Za ,kurwa' przepraszam.
  • czeresniaaa99

    czeresniaaa99

    11 listopada 2013, 20:10

    raz dwa trzy oddetchnij głeboko, uspkój sie nie złosc na wage bo ona zyje własnym zyciem:) zastój masz musisz byc spokojna i cieprliwa a wszytsko sie ułozy i waga i cm zaczna spadac na nowo - a jedzenia na zlosc wadze raczej nie pomoze w osiagniecu celu, buzka

  • butterflyyyyy

    butterflyyyyy

    10 listopada 2013, 18:33

    Przestań! Jeszcze raz obejżyj sobie zdjęcia PRZED i PO, które niedawno wstawiłaś... Świetnie Ci idzie! Jeden mały zastój i już panikujesz... Wszytkiego odrazu nie osiągniesz, trochę cierpliwości :)

  • Nat121

    Nat121

    10 listopada 2013, 12:51

    Też nieraz popełniam takie błędy, gdy nie widzę rezultatów mam chwilę słabości i wtedy jem wszystko, co wpadnie mi w ręce. No ale takie dni sprawiają, że później chcę jak najszybciej to spalić i od nowa się motywuję. Może i Tobie da to kopa ;) Powodzenia i nie załamuj się, jeden dzień obżerania da się szybko naprawić

  • artosis

    artosis

    10 listopada 2013, 12:30

    no cos ty wazysz sie po zjedzeniu pizzy dzien wczesniej? o nie! tego sie NIGDY nie robi - chyba ,ze masz zapedy sadomasochistyczne! wroc na dobry tor i zwaz sie po kilku dniach i zapewniam cie ,ze do tego czasu bedzie o wiele nizsza :) NIGDY , ale to NIGDY nie waz sie na dzien po wpadce - bo tak woda sie zatrzymuje od soli , wegli itp, jelita masz zapchane , glikogen sie w miesniach odklada i generalnie waga wtedy klamie :) powaznie :) ja wiem co mowie ,bo mam juz w tym wprawe ;P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.