Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 96 edit + zdjęcie brzucha po obżarstwie i
braku ćwiczeń :)



Kochane, Dziękuję Wam za miłe słowa pod ostatnim wpisem. Nie sądziłam że niektóre z Was motywuję do ćwiczeń. Jestem wręcz w szoku! ale bardzo miłym szoku Dziękuje 
Dzisiaj było ważenie i mierzenie. Waga nadal taka jaka była czyli 67.8 kg. cm delikatnie ruszyły w pupie i biodrach nic poza tym. reszta stoi w miejscu. Jednak nie uważam że miesiąc ćwiczeń poszedł na marne. Czyżby waga nie chciała już spadać i dane mi jest zostać przy takiej, a teraz tylko mięśnie mi się będą tworzyć i rzeźbić? Chciałabym byc troszkę szczuplejsza.  

Dzisiaj z dietą słabo. Nasłuchałam się o tym cheat day i chyba mi się za bardzo spodobało, szlak! przejadłam się i dzień kończę piwem z sokiem i 2 paskami gorzkiej czekolady.
Podjadłam placka marchewkowego porcję zapiekanki na obiad z kartofli mięsa mielonego i sosem baszamelowy. czysta masakra. 

Robiłam też frytki z selera. Nie były tragiczne ale dla mnie stanowczo za słodkie. nie zjadłabym ich nie wiadomo jakiej ilości. 

menu tak więc nie wypisuje bo szkoda wspominać.

Jeszcze raz dziękuję za miłe komentarze. Jedziemy dalej kochane vitalijki

Miłych snów i udanego weekendu, żeby się za szybko nie skończył


EDIT
Podliczyłam spadek cm po 5 tygodniach focusa razem -7,5 cm o ile się dobrze zmierzyłam oczywiście.
Dorzucam zdjęcie brzucha bez dzisiejszych ćwiczeń i po obżarstwie dzisiejszym. Za upier.... lustro przepraszam Piszcie o nim co chcecie,da mi może to jakiegoś kopa. Piszcie co tylko Wam ślina na język przyniesie

Tak więc jeszcze raz miłych snów i udanego weekendu
  • montignaczka

    montignaczka

    25 listopada 2013, 08:24

    pojawia się już zarys mięśniaczków Kochana. leć dalej :)

  • butterflyyyyy

    butterflyyyyy

    24 listopada 2013, 16:11

    Eeee no! U Ciebie to jest klasa! Nie to co u mnie - cellulit krzczący z moich grubaśnych ud :(

  • czeresniaaa99

    czeresniaaa99

    24 listopada 2013, 14:14

    jeszcze troche pracy cie czeka ale juz jeste niezle, cwiczysz cos na talie? bo mysle ze by ci sie przydalo

  • carmelek...

    carmelek...

    24 listopada 2013, 08:44

    Podasz wymiary brzuszka i tali? :)

  • butterflyyyyy

    butterflyyyyy

    24 listopada 2013, 07:54

    Ja o cheatdayu nie bede pisala bo zaczynam od rana i koncze wieczorem. . Brzunio piekny! Jeszcze troche pracy i bedzie jak tych laleczek motwacyjnych z neta...

  • artosis

    artosis

    23 listopada 2013, 23:01

    Ja tez mialam cheat day ale skonczylam jesc o 19 aby mi sie jakos ulezalo zanim pojde spac ;) brzusio super :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.